18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 27 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:41
🔥 Głaskanie misia - teraz popularne
Avatar
nowynick 2023-10-30, 9:49 7
Szkoda tylko, że bezmyślny chuj narobi problemów kierowcy...
Zgłoś
Avatar
Will70 2023-10-30, 10:34 15
Powinni takie filmy pokazywać wszystkim wieśniakom łażącym po swoich lokalnych drogach. Tyle widzi kierowca, pomimo lampek w aucie. Zresztą tym zjebanym pieszym z pierwszeństwem również. I tym, którzy im to pierwszeństwo dali.
Zgłoś
Avatar
bakus1233 2023-10-30, 10:48 1
nowynick napisał/a:

Szkoda tylko, że bezmyślny chuj narobi problemów kierowcy...



Co to za prawo, że mając nagranie tej sytuacji i tak można mieć problemy? Ja tutaj nie widzę winy kierowcy w ani 1 procencie.
Zgłoś
Avatar
Anal_Intruder_69 2023-10-30, 12:04 2
Oby chuj skończył z połamaną miednicą (przynajmniej), a kierowca powinien dostać odszkodowanie od tego ścierwa nie tylko na naprawę auta, ale też za stracony czas i "traumę psychiczną". A jak wypłaci, to może zdychać.
Zgłoś
Avatar
flejtuch 2023-10-30, 12:05 2
bakus1233 napisał/a:

Co to za prawo, że mając nagranie tej sytuacji i tak można mieć problemy? Ja tutaj nie widzę winy kierowcy w ani 1 procencie.



Zdziwiłbyś się co potrafią wymyśleć polscy policjanci... Sąsiad jebnął typa gdy ten najebany spał na jezdni bo w wakacje to ciepły asfalt.
Oczywiście zgon na miejscu, pogotowie, policja, prokurator itd.
Sąsiad dostał zarzut spowodowania katastrofy drogowej bo żul skoro leżał nieruchomo na jezdni to sąsiad miał go ominąć xd.
Sąd już na 1 rozprawie uniewinnił sąsiada a policjantów i prokuratora zjebał że bzdurne zarzuty dali.
Zgłoś
Avatar
Insaner 2023-10-30, 12:16 6
bakus1233 napisał/a:

Co to za prawo, że mając nagranie tej sytuacji i tak można mieć problemy? Ja tutaj nie widzę winy kierowcy w ani 1 procencie.



A to akurat zależy od tego na ile sprytna jest rodzina takiego poszkodowanego lub na ile ambitnego prokuratora się trafi - trupa się już nie ukaże, a kierowca cały czas żyje więc można się wykazać. W sądzie jakoś nikogo nie obchodzą oczywiste oczywistości i szybko zaczyna się zbieranie wszystkich argumentów świadczących o tym, że być może jednak to kierowca zawinił.

1. czy pojazd był sprawny, może w momencie wypadku miałeś przepaloną jedną żarówkę, albo nie miałeś gaśnicy czy innej pierdóły
2. może masz wpisane w prawie jazdy kod na okulary, a tego dnia miałeś soczewki, albo nie założyłeś ich wcale (tak, jest inny kod na okulary, inny na soczewki kontaktowe i inny na "okulary lub soczewki")
3. może znajdzie się jakiś okulista co stwierdzi że masz słabe widzenie zmierzchowe, nigdy go na sali sądowej nie spotkasz, ale taki papierek do sądu trafi
4. może nie jechałeś przepisowych 90km/h tylko w momencie zderzenia było to 95km/h - znajdzie się szybko ktoś kto stwierdzi że gdybyś jechał te 5km/h mniej to BYĆ MOŻE ofiara by przeżyła
5. nie zachowałeś szczególnej ostrożności

Można takich głupot mnożyć i mnożyć, sęk w tym że w pewnym momencie w polskim sądzie z przypadkowego uczestnika zdarzenia drogowego możesz nagle bez większego powodu stać się "mordercą za kierownicą" i skończyć w więzieniu. Odpowiedz na kilka z powyższych punktów twierdząco i okaże się że byłeś "ślepym piratem drogowym w niesprawnym aucie, który potrącił bogu ducha winnego pieszego na drodze bo był zajęty przestawianiem radia czy regulowaniem klimatyzacji".

Wszystko zależy od tego kogo przejedziesz i kto Cię będzie sądził. Polskie więzienia są pełne niesłusznie skazanych osób, za to ci najbardziej niebezpieczni chodzą na wolności jak gdyby nigdy nic. To jest między innymi powód dla którego w PL mało kto chce się zgłaszać na świadka i dla którego zawsze lepiej trzymać się daleko od polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Zgłoś
Avatar
0................1 2023-10-30, 15:50
Zgłoś
Avatar
ellsworth 2023-10-30, 20:18 1
bakus1233 napisał/a:

Co to za prawo, że mając nagranie tej sytuacji i tak można mieć problemy? Ja tutaj nie widzę winy kierowcy w ani 1 procencie.



To mało widzisz, podobnie jak kierowca, a skoro widzi mało to i prędkość powinna być niska. Dokładnie rzecz ujmując powinien poruszać się z prędkością nie wyższą niż odległość widoczności na zatrzymanie, która to zależy właśnie od prędkości.

Insaner napisał/a:

A to akurat zależy od tego na ile sprytna jest rodzina takiego poszkodowanego lub na ile ambitnego prokuratora się trafi - trupa się już nie ukaże, a kierowca cały czas żyje więc można się wykazać. W sądzie jakoś nikogo nie obchodzą oczywiste oczywistości i szybko zaczyna się zbieranie wszystkich argumentów świadczących o tym, że być może jednak to kierowca zawinił.
1. czy pojazd był sprawny, może w momencie wypadku miałeś przepaloną jedną żarówkę, albo nie miałeś gaśnicy czy innej pierdóły
2. może masz wpisane w prawie jazdy kod na okulary, a tego dnia miałeś soczewki, albo nie założyłeś ich wcale (tak, jest inny kod na okulary, inny na soczewki kontaktowe i inny na "okulary lub soczewki")
3. może znajdzie się jakiś okulista co stwierdzi że masz słabe widzenie zmierzchowe, nigdy go na sali sądowej nie spotkasz, ale taki papierek do sądu trafi
4. może nie jechałeś przepisowych 90km/h tylko w momencie zderzenia było to 95km/h - znajdzie się szybko ktoś kto stwierdzi że gdybyś jechał te 5km/h mniej to BYĆ MOŻE ofiara by przeżyła
5. nie zachowałeś szczególnej ostrożności
Można takich głupot mnożyć i mnożyć, sęk w tym że w pewnym momencie w polskim sądzie z przypadkowego uczestnika zdarzenia drogowego możesz nagle bez większego powodu stać się "mordercą za kierownicą" i skończyć w więzieniu. Odpowiedz na kilka z powyższych punktów twierdząco i okaże się że byłeś "ślepym piratem drogowym w niesprawnym aucie, który potrącił bogu ducha winnego pieszego na drodze bo był zajęty przestawianiem radia czy regulowaniem klimatyzacji".
Wszystko zależy od tego kogo przejedziesz i kto Cię będzie sądził. Polskie więzienia są pełne niesłusznie skazanych osób, za to ci najbardziej niebezpieczni chodzą na wolności jak gdyby nigdy nic. To jest między innymi powód dla którego w PL mało kto chce się zgłaszać na świadka i dla którego zawsze lepiej trzymać się daleko od polskiego wymiaru sprawiedliwości.



Ależ to nie są głupoty (przynajmniej punkty mówiące o prędkości czy upośledzeniu narządu wzroku przy widzeniu zmierzchowym, podobnie ze sprawnością oświetlenia pojazdu. Wszystko to są czzynniki które bardzo mocno wpływają nie tylko na możliwość wystąpienia samego zdarzenia ale i na jego cieżkość. Np. kompletnie nie rozumiem jak można jeździć autem z przepaloną żarówką. To jest wręcz skrajna głupota i proszenie się o wypadek!
Zgłoś
Avatar
mazga50 2023-10-30, 21:22
Wiejski ninja.
Zgłoś
Avatar
majeńka 2023-10-30, 23:13
Cytat:

4. może nie jechałeś przepisowych 90km/h tylko w momencie zderzenia było to 95km/h - znajdzie się szybko ktoś kto stwierdzi że gdybyś jechał te 5km/h mniej to BYĆ MOŻE ofiara by przeżyła

To nie zapierdalaj. Ponad limit to jest ponad limit, a że "tylko 5km/h" to tak jakbyś powiedział że kogoś tylko lekko pobiłeś. Każdy inżynier da margines poniżej limitu, ale kierowiec nie, wie lepiej.

Jak nie potrafisz, nie siadaj za kółko.
Zgłoś