'Czerwoni. Czy oni wszyscy bili się z brak wiary? Pytanie retoryczne. Nie. Bili się za swoje idee.
Na przykładzie ZSRR, religie były zakazane bo przeszkadzały w budowie komuny. Ludzie mieli się skupić w walce o sprawę. Bogiem był Stalin. Ludzie mieli kochać jego i matuszkę rasiję a nie tracić czas i energię na religie."
Czyli podstawy ateistycznego materializmu. Wszystko sie zgadza teraz lewactwo też walczy o sprawe, nic się nie zmieniło, a bogami sa obecni ideolodzy np Noam Chomski.
"U Hitlera było inaczej. Hitler był katolikiem. Wierzącym. Był ministrantem i należał do kościelnego chóru. "
Stalin był nawet w seminarium, chrzest nie decyduje o tym że do smierci nie można zostać Ateista.
"W Main Kampf uznał, że wiara jest istotnym elementem społeczeństwa. Jako religię narodową wybrał protestantyzm chociaż sam do końca pozostał katolikiem."
Bzdura wystarczy poczytać co Hitler sadził o religi, juz predzej był okultysta lub poganinem a juz napewno nie chrześcijaninem.
"A co mieli SS mani na pasach? "got mit uns"."
Nie SS-mani a wermaht, jest to zaczerpniete jeszcze z pruskiej tradycji. hitler w przyszłosci chciał zastapic wermaht jednostkami SS mającymi w swojej symbolice runy SS i swastyke, czyli odwołanie do pogaństwa i wierzen par indoeuropejskich.
"Co więcej faszyści dobrze żyli z Watykanem. Proszę tu znajdziesz nawet zdjęcie modlącego się Hitlera... "
Stalin to nawet w grudniu 1941 roku kazał nad moskwa latac z matka boska a Fidel spotkał sie z papieżem, przykłady mozna mnozyc, a jak wiadomo chodzi o zwykła cyniczna gre a nie że sie modlił, bo w swojej karierze wykończył w obozach tysiące ksiezy.
Tak wiec jak sam widzisz coś usłyszałes ale nie do konca, powtarzasz tylko okólniki, które moze wyczytać srednio rozgarniety gimbus w necie. Zero zgłebienia tematu, analizy historycznej ot lewacki bełkot.
Aha Hitler to typowy lewak, o prawicowej dyktaturze mozemy mówić w przypadku Franco, Pinocheta, Salazara