David Cameron zapomina, że dzięki taniej sile roboczej z Polski gospodarka Wlk. Brytanii znacząco się wzbogaciła
Brytyjski premier żałuje polskim imigrantom, że dostali od jego rządu m. in. 14 mln funtów na zasiłki dla dzieci. Zapomina, że ci sami polscy imigranci dali wkład do brytyjskiej gospodarki rzędu dziesiątek miliardów funtów.
Kilka dni temu premier Wlk. Brytanii David Cameron zapowiedział, że będzie chciał ograniczyć zapomogi na dzieci dla imigrantów. Chodzi o te dzieci, które zostały w Polsce, a rodzice pacują na Wyspach. Czy jednak warto? Zgodnie z wyliczeniami ekspertów Instytutu Sobieskiego - w ciągu najbliższych siedmiu lat emigranci z Polski znacząco przyczynią się do wzrostu zamożności Wlk. Brytanii. Pracujący w tym kraju Polacy przyczynią się do wzrostu PKB o 63,7 mld euro. Głównie dzięki temu, że stanowią w większości - jak na warunki brytyjskie - tanią siłe roboczą. W tym kontekście warto także podkreślić, że wielka emigracja zarobkowa będzie również głównym powodem osłabienia potencjału rozwojowego poszczególnych polskich regionów. Największy ubytek z powodu emigracji Polaków w latach 2014-2020 odczują na swoim terenie w tworzeniu PKB kraju województwa: Śląskie (-15,0 mld euro), Małopolskie (-12,2 mld euro), Dolnośląskie (-11,8 mld euro), Podkarpackie (-11,6 mld euro) oraz Mazowieckie (-9,6 mld euro).
Czytaj więcej - kliknij tutaj
Oraz kliknij tutaj