Dawna mowa musiała być strasznie durna.
Wyobrażacie sobie chłopa pańszczyźnianego oddającego jakiemuś hrabiemu swoje ciężko wyhodowane zboże?
"Azaliż Panie dochodzę oddać me nasienie"
Czy jakoś tak...
Wyobrażacie sobie chłopa pańszczyźnianego oddającego jakiemuś hrabiemu swoje ciężko wyhodowane zboże?
"Azaliż Panie dochodzę oddać me nasienie"
Czy jakoś tak...
______________