Nie wiem co pierdolą, ale po mojemu było by tak:
- Nie uważasz, że odwrotnie było by lepiej?
- za kierownicę się rower sprowadza, a nie za siodełeczko.
- Nie uważasz, że odwrotnie było by lepiej?
- za kierownicę się rower sprowadza, a nie za siodełeczko.