Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
nie było komuny w Polsce ? a co było ?
Socjalizm. Komunizm to był w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich, zanim się znalazła grupa cwaniaków, która uznała że konieczna jest specjalna kasta kapłańska, a reszta ma na ich utrzymanie łożyć.
Kogoś dziadek dostał po czerwonej emeryturze że tak boli ta dekomunizacja.
Założe się o dobre piwo że autor tematu nowynick był jednym z zbulwersowanych Wodzisławskimi urodzinami Adolfa.
No cóż, taka to antylogika bezrefleksyjnego motłochu:
-tort w środku lasu i hailowanie: o la boga, skandal, nazizm rośnie, do więzienia, jak tak moszna..??
-duże miasto, główna ulica na cześć komunistycznego zbrodniarza - jest ok, co on takiego zrobił, czemu to zmieniać, to nic takiego, czepiajo sie pisiarze...
Ty żeś kurwa zbrodniarza widzioł... Pierwszy lepszy przykład "zbrodniarza" z Łodzi wg pisowskich kryteriów: Zula Pacanowska. Niemal 100% zmian dotyczy takich właśnie "zbrodniarzy".
Może mi któryś z sadolowych ekspertów wyjaśni: dlaczego dekomunizacja w czechosłowacji sie udała, w nrd się udała. tylko u nas się nie dało i wciąż się straszy teczkami?
Temat niby smieszny zabawny ale o co dokładnie w nim chodzi? Chodzi o to, że zmiana ulicy wiąże się z bardzo dużą robotą papierkowa osób tam mieszkających oraz działających firm. Na przykład firma znajduje się na ulicy 23 marca, która została nazwana na cześć wkroczenia armii czerwonej do Polski. Wraz z dekomunizacja trzeba ją zmienić - zmienić tabliczkę (koszty), dokumentacje (dowody osobiste, nazwy ulic w firmach, wymiana wizytówek i w chuj roboty, która jest...dałem podpowiedź wcześniej dla antypisowców z IQ 20...wiąże się to z kosztami.
Dla przykładu Sopot:
trojmiasto.pl/wiadomosci/Sopot-chca-zmienic-nazwe-ulicy-23-Marca-na-23...
Nie trzeba zmieniać nic=zero kosztów tylko inne wydarzenie, obejście luki prawnej w elegancki sposób. Dlatego ów miasto "stwierdziło" swoje zdanie na ten temat jak w artykule. Proste zawodówkowicze i inne antypisowskie cymbały? Narysować
Kogoś dziadek dostał po czerwonej emeryturze że tak boli ta dekomunizacja.
Założe się o dobre piwo że autor tematu nowynick był jednym z zbulwersowanych Wodzisławskimi urodzinami Adolfa.
No cóż, taka to antylogika bezrefleksyjnego motłochu:
-tort w środku lasu i hailowanie: o la boga, skandal, nazizm rośnie, do więzienia, jak tak moszna..??
-duże miasto, główna ulica na cześć komunistycznego zbrodniarza - jest ok, co on takiego zrobił, czemu to zmieniać, to nic takiego, czepiajo sie pisiarze...
Hailowanie owszem mnie wkurwiło. Jak można być Polakiem patriotą i wychwalać Hitlera? Przecież za jego czasów ten debil od tortu z wunderwafelkiem robiłby za koks w piecu krematoryjnym.
Co do Ruskich... tu zdanie mam mieszane, owszem byli zbrodniarze, chujowy system, ale od powyższego Hitlera i jego pojebanych czystek etnicznych nas uwolnili (czy odbili dla siebie). Można sobie pieprzyć o dywizjonie 303, Monte Casino, ale tak naprawdę Hitlera rozjechały ruskie czołgi. Nasz udział we froncie zachodnim to mu zaszkodził trochę jak upierdliwy komar, pokąsał jebany parę razy, ale nie ukatrupił gnoja.
Wszyscy komuniści to pierdoleni zbrodniarze.
A księża nie ruchają dzieci. Tyle samo prawdy w obu zdaniach.
Zluzuj trochę bo tak się nakręcasz tą nienawiścią, że dostaniesz wylewu.
Co do Ruskich... tu zdanie mam mieszane, owszem byli zbrodniarze, chujowy system, ale od powyższego Hitlera i jego pojebanych czystek etnicznych nas uwolnili (czy odbili dla siebie). Można sobie pieprzyć o dywizjonie 303, Monte Casino, ale tak naprawdę Hitlera rozjechały ruskie czołgi. Nasz udział we froncie zachodnim to mu zaszkodził trochę jak upierdliwy komar, pokąsał jebany parę razy, ale nie ukatrupił gnoja.
Niemiecki okupant to był naród cywilizowany. Wykształcony, odziany, odkarmiony, obruchany w garnizonowych burdelach. Działający racjonalnie. Wśród nich zdarzały się przypadki dobrych ludzi, którzy nie godzili się na ludobójstwo czy Hitlera.
Natomiast kacapy to jest inna bajka. Brudasy, analfabeci, swołocz. Dzikusy których pojmali w siatkę w syberyjskim buszu, odziali w kamasze i kufajkę, dali jeden karabin na dwóch, napoili wódką i kazali przeć na zachód.
Po drodze palili, mordowali i ruchali (kolejność była im obojętna) wszystko co się tylko dało. Plądrowali wszystko co przedstawiało najmniejszą wartość. Szli jak plaga szarańczy.
Ludzie, którzy przeżyli okupację hitlerowską i najazd czerwonych, wszyscy jednym głosem mówią, że nawet Niemcy nie dali im tak w pizdę jak kacapy. Jak szła ruska armia to spierdalało wszystko co żyło i miało siłę uciekać. Nie oszczędzali nikogo.
Ludzie mają dużo do powiedzenia o Niemcach a jakoś bardzo mało na temat kacapów. Czyżby ciągle w serduszkach tli się miłość do "bratniego" narodu radzieckiego zaszczepiona przy użyciu syndromu sztokholmskiego?
nie było komuny w Polsce ? a co było ?
Oficjalnym ustrojem panującym w czasach PRL był SOCJALIZM.
Przykro mi, że zepsułem twój światopogląd.
Oficjalnym ustrojem panującym w czasach PRL był SOCJALIZM.
Przykro mi, że zepsułem twój światopogląd.
Zepsułeś ? Jedynie spróbowałeś go uprościć i odniuansować - ze srednim zresztą skutkiem - bo według oficjalnej propagandy od 1952 roku PRL była państwem "demokracji ludowej" (wg uchwalonej wtedy konstytucji), a dopiero od 1976 państwem "socjalistycznym" (poprawki do konstytucji) i choć państwem komunistycznym PRL oficjalnie nie była nigdy jednak w praktyce nazywano ten ustrój komunizmem bo wprowadzili go w Polsce komuniści (dawni członkowie Komunistycznej Partii Polski). W latach 1948-1956 polska gospodarka była najbardziej represjonowana spośród wszystkich lat powojennych (rugowano wszelką 'prywatę') wiec termin "komunizm" faktycznie najbardziej pasowałby do tych lat.
@Spiderowski: Bo komunistów było tam znacznie mniej oraz nie mieli poparcia w społeczeństwie, gdyż Czesi są od nas mądrzejsi, ponieważ w Polsce inteligencję zabili komuniści i została głównie hołota, której komuna naobiecywała cudów, w którą ta hołota uwierzyła, bo w komunizm wierzą tylko skończeni debile, czyli hołota to łyknie zawsze, bo jak ma nie łyknąć hasła: "Zabierzemy ciężko pracującym i dającym pracę bogaczom i rozdamy część ukradzionego im mienia nierobom i ścierwu, wam czyli".
Moje pytanie było retoryczne ale dziękuje za poświęcenie kilku minut na ten opis. Oczywiście podpisuje się. Niestety nie każdy rozumie że żeby móc oceniać dzisiejsze decyzje władzy trzeba mieć świadomość historyczną mniej więcej od odzyskania niepodległości.
Co do Ruskich... tu zdanie mam mieszane, owszem byli zbrodniarze, chujowy system, ale od powyższego Hitlera i jego pojebanych czystek etnicznych nas uwolnili (czy odbili dla siebie). Można sobie pieprzyć o dywizjonie 303, Monte Casino, ale tak naprawdę Hitlera rozjechały ruskie czołgi. Nasz udział we froncie zachodnim to mu zaszkodził trochę jak upierdliwy komar, pokąsał jebany parę razy, ale nie ukatrupił gnoja.
Widze że ty nie masz zielonego pojęcia o IIWŚ. Twoje uproszczenia sugerują wiedze niewykraczającą za program ze szkoły podstawowej.
jak na razie to wychwalają głównie taką jedną osobę co na wychwalanie średnio sobie zasłużyła. Ale za te 50 lat to nikt nie będzie dociekał co właściwie osiągnął tylko skoro tyle ulic od jego imienia to znaczy, że musiał być mąż stanu, że ja pierdolę. I nawet nie muszę pisać o kogo chodzi i tak każdy wie...
ale nieźle sobie to przekminił. Zajebał brata, ponazywał ulice i pobudował pomniki na jego cześć... a cichaczem pewnej nocy ktoś zmieni tylko imię
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów