18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 2024-09-13, 13:31
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:33
Ostatnio było kilka prawdziwie ciekawych tekstów o negatywnych skutkach picia wódki, więc postanowiłem podzielić się z wami historią mojego znajomego, który tej alkoholowej przygody nie może wspominać dobrze (a raczej w ogóle).

Poszliśmy całą grupką znajomków na koncert Comy. Grali w plenerze za darmo, więc była kaska na drobne podkurwienie i można było poskakać w pogo. Traf chciał, że do naszej zgranej paczki dokuśtykał (ma jedną nogę krótszą) Bauer - pewien osiedlowy idiota, który był maskotką do pomiatania jednego z naszych znajomych (reszta, od "beki" z niedorozwoja wolała dobrą zabawę). Żebyście nie czuli współczucia dla tego półgłówka muszę nakreślić jego postać. Gość mimo krzywych nóg i opuszczenia przez rodziców nie jest wcale zacofany. Jest po prostu wkurwiający - zawsze opowiada kogo ze znanych muzyków poznał. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że po odrobinie alkoholu przylepia się do każdego i nawija o tym samym przez godziny, nie łapie żartów i żebrze cokolwiek ktoś ma (faje, alko etc.).
Gdy do nas dołączył olaliśmy go i po prostu pojechaliśmy się bawić. Koncert trwał, za kołnierz nie wylewaliśmy, w pogo się nie oszczędzaliśmy. Podobnie Bauer. Najpierw wypił trochę cytrynówki i to starczyło już by zachwiać jego nienaganną postawę. Mimo to, pił dalej - wyzerował połówkę wspomnianej cytrynówy i się zaczęło. Totalnie mu odpierdoliło. Próbował iść w pogo, ale zatrzymał się na betonowym wazonie, odbijał się od ludzi jak piłka, bełkotał coś i nie potrafił utrzymać pion (jakby na trzeźwo potrafił...). Wreszcie koncert się skończył i podjęliśmy próbę powrotu. Na wpół nieprzytomnego Bauera dociągnęliśmy na przystanek, gdzie zaległ w krzakach w gazonie. Co było jeszcze bardziej zabawne - idiota ubrał białe spodnie i jasną kurtkę, które już zaczynały wyglądać jakby je psu z gardła wyjąć. Pomijając fakt, że się skurwił jak szmata; kto normalny na koncert i pogo zakłada jasne ciuchy?
Wreszcie przyjechał autobus i zapakowaliśmy do niego trupa. Dalsza część to opowieść moich dwóch znajomych, którzy go targali do domu.
Gdy dojechali na osiedle, Bauer wypadł z busa i nawet nie próbował się podnieść. Jakiś gość się doczepił, że jeżeli się nie ogarnie, to zadzwoni po psy. No to kumple postawili go do pionu, ten ustał, a gdy tylko tamten facet się odwalił i odwrócił, Bauer znów leżał. Gdy ponownie go podnieśli, oznajmił, że chce mu się srać. I teraz zaczyna się gwóźdź programu.
Najpierw Bauer rozjebał się na trawniku zaraz przy ulicy, ale nie był w stanie nawet zdjąć spodni, to też zaległ i w bezruchu kontemplował aspekty swojego życia. Gdy tylko znajomi go podnieśli, bo dość mieli czekania, aż tamten się wyleży znowu oznajmił, że musi, bezapelacyjnie i natychmiast, się wysrać. Zaciągnęli go w głąb osiedla, zostawili na trawniku i obserwowali.
Bauer zdjął spodnie, przewrócił się i wreszcie przybrał pozycję pająka (podparł się za plecami rękami) i zaczął walić kloca. Nie wiem czy stracił siły, podmuch wiatru był za silny, albo ulga tak duża, ale Bauer wpadł dupskiem w swój kał i próbując się podnieść tylko upierdolił się bardziej (białe spodnie [*]). Wreszcie jakoś zaciągnął gacie i wołał pomocy z wstaniem. Przezwyciężając obrzydzenie, moi kumple pomogli temu idiocie. Gdy tylko się podniósł zaczął rzygać. Obrzygał przede wszystkim siebie i doczłapał się, wciąż porzygując gdzieniegdzie, do kolejnego gazonu (jak teraz na to patrzę, to były dla niego swego rodzaju checkpointy) i położył się w ziemi, która go wypełniała. Do pyska mokrego od bełta przykleiła mu się czarna ziemia przez co wyglądał jak bambo z Afryki. Poleżał tam chwilę i wreszcie znajomi przenieśli go pod dom. Rzucili pod drzwiami, zapukali i sobie poszli. Podobno otworzyła mu ciotka, która kazała mu spać obsranym, obrzyganym i obtoczonym w ziemi w swoim łóżku.

Od tej pory nikt nie utrzymuje z nim kontaktów.
Zgłoś
Avatar
achujciwcycki 2013-10-06, 12:38 8
historia jakich wiele, ale przynajmniej wiem już co to gazon.
Zgłoś
Avatar
Radysh 2013-10-06, 12:54
"...wciąż porzygując gdzieniegdzie, do kolejnego gazonu (jak teraz na to patrzę, to były dla niego swego rodzaju checkpointy)" No facet, za ten tekst należy ci się skrzynka browców

Swoją drogą. Jeśli ten gość zaprawiał się tak cyklicznie, na dodatek będąc nielubianą kurwą w towarzystwie. Nie powinni go twoi kumple holować. W takim momencie męska solidarność
przestaje działać. Dlatego, że skurwiel niszczy imprezę i "nastrój chwili".
Zgłoś
Avatar
Tuiq 2013-10-06, 13:01 11
To był pierwszy raz kiedy był aż tak nieprzytomny. Każdemu się zdarzyło lub zdarza podobne upodlenie, ale nikt nie spodziewał się takiej tony gównianych akcji z jego strony.
Zgłoś
Avatar
riczardson 2013-10-06, 13:15 5
Kurcze, zwykłego człowieka stanie bierze po imprezie czy piciu na drugi dzień przy kacu. Wiecie, kac kupa te sprawy. Dlaczego w tych historiach ostatnio popularnych główne gwiazdy srają na prawo i lewo ich dupy zamieniają się w gówniane gejzery hmm?
Zgłoś
Avatar
BongMan 2013-10-06, 13:49 37
Bauer brzmi jak niemiec, więc mi go nie szkoda.
Zgłoś
Avatar
Swicheroo 2013-10-06, 16:57
Jasieq, bo niektórzy ze stresu nie wysrywają się przed imprezą może?
Zgłoś
Avatar
troxet 2013-10-06, 18:32
Dawno się tak nie uśmiałem czytając jakiś post. Za historie własną piwo.
Zgłoś
Avatar
pawu95 2013-10-06, 19:18
Wkurwia mnie każda wypowiedź po słowie "podobno". Jak nie utrzymujecie kontaktu to ni chuja nie wiecie kto mu otworzył, czy w ogóle mu ktoś otworzył, już nie mówiąc o tym gdzie spał...
Zgłoś
Avatar
maddog77 2013-10-06, 19:47
U nas też był taki element zwany Frytkiem długie toto i cherlawe było ale 5 latek za art.210 z przedłużką odpękał.
Zgłoś
Avatar
303 2013-10-06, 19:59 2
Zgłoś
Avatar
contowsky 2013-10-06, 20:01 1
czyli wnioskuję że jesteś brudasem
Zgłoś
Avatar
staffior 2013-10-06, 20:08 19
Coma i pogo - o żesz kurwa...
Zgłoś
Avatar
PrsDBW 2013-10-06, 20:19 1
Co to ten gazon?
Zgłoś
Avatar
Downnian 2013-10-06, 20:22 10
Cytat:

kto normalny na koncert i pogo zakłada jasne ciuchy?



Edit: kto normalny "tańczy" pogo?
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie