Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
1. Wolność gospodarczą dostaliśmy. Znane ci jest pojęcie "Swobodny przepływ towarów i usług"? Wcześniej każdy eksport/import był obłożony cłem (nieraz zaporowym)
Polska, kraj który więcej importuje niż eksportuje i co daje nam zniesienie ceł? nad tym trzeba się zastanowić, co importujemy i od kogo & odwrotnie co eksportujemy i do kogo (zniesienie ceł dotyczy członów Unii [+ kilka z poza Unii?] czyli na przykład ktoś przewozi coś z Ukrainy do Polski płaci cło które trafia do Brukseli.)
2. Wolność obywatelską powiększyliśmy o możliwość współdecydowania o kształcie Europy.
"kształcie Europy" o tym zdecydowała mniej więcej natura cóz nie wiem o co ci chodziło za bardzo (tak mniej więcej, że możemy wpływać jak będzie wyglądać Europa dziś i jutro?). Jak na razie nie miałem jeszcze okazji głosowania na coś lub kogoś co miało by jakikolwiek wpływ na "kształt Europy".
DAĆ, UNIA DA itp. ale na jakiej zasadzie jest ta "darowizna".
3. Pieniądze to my raczej od nich dostajemy w postaci funduszy unijnych na drogi, infrastrukturę, rozwój wsi czy kapitał na rozwój przedsiębiorczości, nauki itp.
czy trzeba należeć do Unii żeby być w strefie schengen? (podpowiedz: zaczyna sie na "N" a kończy na "E" a jak ktoś nadal nie wiem to środkowa i ostatnia litera to "I". Czy Polska ma szanse poradzenia sobie (samej) w Europie i na Świecie?. aktualnie mało jest takich krajów (do kilku wprowadzono DEMOKRACJE i juz nie maja na to szans ). trzeba by spełnić kilka warunków: samowystarczalność energetyczna, eksport>import, stabilny pieniądz, i odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach i na pewno inne. Czyli nie nie damy sobie rady Sami . ale Mi wydaje się, że bardzie potrzeba nam umów międzynarodowych (jednorazowe wydanie kasy by Ważni ludzie się zebrali w jednym miejscu, zjedli i napili) (pierwotnie: EWG EURATOM EWWiS) niż całej struktury Unii (720 europosłów itp itd)
4. Przed wejściem do unii potrzebny był paszport by wyjechać np do Niemiec czy Anglii, teraz lecisz na dowód osobisty.
A poza tym jeśli uważasz że Polska poradzi sobie sama w Europie i może szabelką na postrach wymachiwać to albo masz megalomanię albo coś nie tak z rozumem.
Tylko idota by sie pchał tam gdzie kryzys
Jedyne czego bym nie chciał dla Polski to wejścia do unii walutowej gdyż dzięki temu że nie mamy wspólnej waluty lepiej znosimy ogólnoeuropejski kryzys. Amen.
Nie ma dowodów że Bóg istnieje tak samo jak nie ma dowodów, że nie istnieje. Kwestia wiary. teraz cytat "Nie pytam, gdzie jest Bóg, pytam, gdzie są ludzie którzy założyli knebel na głos swoich sumień" Eldo (Grammatik - Nigdy wiecej)
I był to akt poddańczy bez żadnych korzyści dla Polski a wręcz przeciwnie, po podpisaniu tego aktu czarne bydło nam się rozpanoszyło. Żeby nie wyzywali mnie tu od ateistów: Bóg istnieje i płacze w niebie kiedy widzi co wyczyniają ci którzy mienią się jego przedstawicielami.
a teraz wracam do oglądania głupich filmików gdzie jeszcze głupsi ludzie robią sobie krzywdę.
1. Wolność gospodarczą dostaliśmy. Znane ci jest pojęcie "Swobodny przepływ towarów i usług"? Wcześniej każdy eksport/import był obłożony cłem (nieraz zaporowym)
Pomijam fakt, że to nie Unia nam zniosła cła;
CHUJ NAM Z BRAKU CEŁ. Państwa tzw. Starej Unii tak się w kurwę zabezpieczyły i poustawiały, że polskie firmy zwyczajnie nie mają tam czego szukać. Tyle jest przepisów, uwarunkowań, obwarowań, zastrzeżeń, kontraktów, że my tam chuja zrobimy, nie konkurencję czy eksport!
W drugą stronę tak nie ma. Mamy od chuja i jeszcze ciut Specjalnych Stref Ekonomicznych, zwalniamy zagraniczne firmy od płacenia podatków (dzięki czemu supermarkety rozpierdalają nam normalne sklepy, które - w odróżnieniu od nich - są gnojone podatkami - o innych korporacjach nie wspomnę). Dzięki Unii mają jeszcze łatwiej.
2. Wolność obywatelską powiększyliśmy o możliwość współdecydowania o kształcie Europy.
Co Ty pierdolisz?! Nie dość, że nasze eurogłosy rozpłyną się w masie innych i w sumie NIC nie będziemy decydować, nasi parlamentarzyści są sprzedajni i na pewno nie głosują w interesie Polski (tylko ładnie chrzanią, jakoby to właśnie robili), to jeszcze taki układ powoduje, że nie zablokujemy niekorzystnych dla nas uchwał!
3. Pieniądze to my raczej od nich dostajemy w postaci funduszy unijnych na drogi, infrastrukturę, rozwój wsi czy kapitał na rozwój przedsiębiorczości, nauki itp.
Ś.P. Andrzej Lepper przed wstąpieniem do Unii mówił: nikt nam nic za darmo nie da, Polska po wstąpieniu do Unii będzie płatnikiem netto. Wtedy się z niego śmiałem. Młody i bezdennie głupi wtedy byłem, prawo wyborcze powinno być od 25 roku życia i po zdaniu testu na umiejętność samodzielnego myślenia (wtedy bym nie dostał tego prawa).
W każdym razie, facet miał całkowitą rację. Więcej Unii płacimy, niż dostajemy. W zamian za to, został oczerniony, zgnojony, ośmieszony i (prawdopodobnie) popełniono jego samobójstwo.
Całość jest bezsensowna: po co te całe wymiany kasy?! Ano po to, żeby nasze zasrane ludzkie miernoty mogły wszem i wobec trąbić, jakie miliardy dostajemy z Unii. Reklamy nawet robią, że to i tamto zrealizowano z funduszy unijnych, jak fajnie, kasę nam dają!
4. Przed wejściem do unii potrzebny był paszport by wyjechać np do Niemiec czy Anglii, teraz lecisz na dowód osobisty.
Znowu pierdolisz głupoty, aż się ściany wykrzywiają.
Patrz: Norwegia. Jej obywatele też raźno zapierdalają po całej Unii bez paszportu, pomimo że ten kraj nie należy do ZSRE.
A poza tym jeśli uważasz że Polska poradzi sobie sama w Europie i może szabelką na postrach wymachiwać to albo masz megalomanię albo coś nie tak z rozumem.
Gdy Szwajcarom zaproponowali członkostwo, roześmieli się UE w twarz.
To samo Norwegia. Oba te kraje i ich obywatele wiedzą, po co chcą ich przyjąć do Unii. Nie po to, żeby im żyło się lepiej, ale żeby miał kto Brukselę utrzymywać i takich jak Grecja ratować. Miło jest wiedzieć, że przynajmniej w dwóch krajach ktoś używa mózgu.
Jedyne czego bym nie chciał dla Polski to wejścia do unii walutowej gdyż dzięki temu że nie mamy wspólnej waluty lepiej znosimy ogólnoeuropejski kryzys. Amen.
Pierdolisz o kryzysie w rytm reszty chóru. KRYZYS, KRYZYS, KRYZYS. Chuja tam, nie kryzys! Żadnego kryzysu nie ma i nie było, przynajmniej nie w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Ot, banda pojebanych leni i olewusów narobiła długów (bez znaczenia: bankierzy, czy Grecy, czy inne kutasy) i nie potrafią sobie z nim poradzić. Zamiast więc potraktować ich uczciwie (tj. niech sami płacą za swoje błędy albo bankrutują), wymyśla się jakieś jebane w dupę pakiety ratunkowe, na które muszą wszyscy się składać.
W Austrii przy przechodzeniu na euro sprytni handlarze tak najebali, że ceny skoczyły w górę o połowę. Wyobrażasz sobie, co by się w Polsce działo?
aktu czarne bydło nam się rozpanoszyło.
Ty się ewidentnie z h..em na głowy pozamieniałeś.
Kościół to JEDYNA w Polsce siła spajająca przez wieki naród. To tu ludzie mogli się chronić w tragiczntch okresach historii. I ponosił za to ogromną cenę - katowanych, mordowanych księży jest w polskiej historii ogromna liczba. Nigdy nie stanął po stornie okupantów a zawsze po stornie narodu. Zdarzały się i zdarzają czarne owce ale trzeba mieć szerszą wizję - przecież to też ludzie.
I to w dużej mierze dzięki nim możesz rzygać te swoje brednie w internecie - po Polsku, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie dla ciebie. Ale to trzeba czuć a nie być internetowym onani.tą
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów