Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Sam sobie zaprzeczyłeś*
'ciesz się tym co masz? gówno prawda.' dobrze, a teraz: 'tak, należy doceniać to co się ma, ale nie trwać w tym'. Więc, chłoptasiu, gdzie jest Twoja 'gówno prawda'? Sam sobie zaprzeczyłem, a przy okazji pokazałeś, po 1 - potwierdzenie tego, że każdy z nas zinterpretuje to na swój sposób, a po 2 - ignorancję lub głupotę, niezrozumiawszy mojego opisu . Wyraźnie napisałem, że są to 'czasami chore ambicje'. Więc spokojniej gówniaku i przed napisaniem komentarza analizuj mój opis, jeżeli już zwracasz się do mnie ad persona twierdząc, że urodziłem się i leżę w gównie. Jestem szczęśliwym człowiekiem, a Ty pokazujesz tylko ignorancję umysłową. Sam jestem za tym, by w życiu rozwijać się całe życie, lecz jak wspomniałem - w niektórych przypadkach są to chore ambicje.
Sam sobie zaprzeczyłeś*
Pomijając błędy w tekście....no i ogólny chaos.... Błędnie interpretujesz wypowiedzi. Wracaj do szkoły. Żyję na tym świecie blisko dwa razy dłużej od Ciebie, więc oszczędź sobie określeń "chłoptasiu", "gówniaku" - po mnie to spływa.... mam w dupie opinie takich jak Ty - i nie mam tu na myśli Twojego wieku....
Prawda jest jedna. Dopóki poważnie nie chorujesz, nie masz problemów.
Ciesz się tym co masz? Gówno prawda. To pozbawia ludzi motywacji, a właśnie dzięki niej wielu jeżdżących na wózku staje na nogi. Urodziłeś się i leżysz w gównie? Zgodnie z przesłaniem z tego materiału tam właśnie powinieneś pozostać. Tak, należy doceniać to co się ma, ale nie trwać w tym... bo przestaniemy się rozwijać.
Dobrze prawisz, ale mam nieodpartą chęć to uzupełnić. Sprowadza się to do wyświechtanego stwierdzenia: wolę być, niż mieć. Osiągnąłem już pewien standard, który chce utrzymać. Edukować (w sensie szkolnym) się dalej nie zamierzam, z pracą się nie ożeniłem i nie boję się jej stracić, samochód zastąpiłem rowerem, bo aktualnie nie jest mi potrzebny. Pod marynarkę nie zakładam białej koszuli (jak wszyscy) tylko czarną koszulkę. Zamiast ajfona wolę mój Cat B25 i chętniej opierdolę karczek z grilla niż pójdę do restauracji, a z brakiem motywacji do rozwoju ma to niewiele wspólnego. Zamiast wziąć dodatkowe zlecenie na szkolenie czy inną robotę, zasiadam z rodzinką, idę na siłownię albo macham kijem (jo). Ewentualnie coś Tu poczytam i wystukam.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów