Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Tak to jest jak się pcha nieprzejrzane gówno do przetopu.
Każdy zamknięty metalowy zbiornik ,typu butla, stara gaśnica, zaślepiona rura, musi wyjebać.
Mimo, że są niby puste, mają w środku powietrze, które w wysokiej temperaturze rozszerza się i spręża do ciśnienia przewyższającego wytrzymałość zbiornika.
Widać na końcu jakie „szybkowary" wysypał.
Ewentualnie gdzieś była woda w którymś elemencie. Nie dużo, pół szklanki wystarczy.
Po pocisku to raczej nie byłoby co zbierać. Stawiam na jakiś nieduży, szczelny pojemnik. Gdyby tam była woda to wybuchło by pewnie lepiej bo w takiej temperaturze to od razu rozpada się na wodór i tlen, a wtedy są składniki do wybuchu Na podobnej zasadzie rozpierdoliło Czarnobyl
Taak... Pierdolisz kocopoły. Rozpada się na wodór i tlen. Jak gotujesz wodę, to też się rozpada na wodór i tlen? Woda paruje po prostu.
Tak to jest jak się pcha nieprzejrzane gówno do przetopu.
Każdy zamknięty metalowy zbiornik ,typu butla, stara gaśnica, zaślepiona rura, musi wyjebać.
Mimo, że są niby puste, mają w środku powietrze, które w wysokiej temperaturze rozszerza się i spręża do ciśnienia przewyższającego wytrzymałość zbiornika.
Widać na końcu jakie „szybkowary" wysypał.
a tam pierolisz, wystarczy, że wsad jest mokry i na efekty nie trzeba długo czekać!
Taak... Pierdolisz kocopoły. Rozpada się na wodór i tlen. Jak gotujesz wodę, to też się rozpada na wodór i tlen? Woda paruje po prostu.
Chyba na fizyce rysowałeś kutasy w zeszycie kolegi zamiast słuchać. Para wodna potraktowana temperaturą ponad 1000 stopni Celsjusza rozpada się na tlen i wodór. Jak nie wiesz co się stanie po połączeniu wodoru i tlenu w obecności ognia to poczytaj o katastrofie Hindenburga. W piecu hutniczym panuje wyższa temperatura niż na twojej weglowej kuchence, na której gotujesz wodę. Kolejny światły Europejczyk co to ma na półce globus Polski
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów