18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Tragednia miała miejsce niedaleko mojego domu, dlatego wstawiam. Po tagach nie było, w dodatku świeża sprawa.

Potworna tragedia w Częstochowie. 16-letni przyjaciele z gimnazjum roztrzaskali się na drodze na motorze Yamaha. Jeden z chłopców, Jakub Ż. dostał maszynę na zakończenie roku szkolnego. Za dobre oceny. Zaledwie dwa dni poźniej stracił na niej życie. Razem ze swoim kolegą.

W piątek zakończył się rok szkolny. Jakub był szczęśliwy. Dostał od rodziców wymarzoną Yamahę w nagrodę za dobre oceny na świadectwie. Tak przynajmniej mówią ludzie, którzy go znali. Chłopak ponoć szalał z zachwytu. Był pasjonatem motocykli. Białą Yamahą pochwalił się przed kolegami wystawiając jej fotki na portalach społecznościowych. Ten sport był jego pasją. Niestety doprowadził go do śmierci.

Podczas skrętu w lewo na ul. Przejazdowej w Częstochowie Yamaha, która prowadził Jakub zderzyła się ze skręcającym też w lewo Fiatem Punto. Siła uderzenia wyrzuciła chłopców z maszyny. Widok leżących na ziemi ich ciał był przerażający. W ciężkim stanie trafili o szpitala. – Niedługo po przybyciu kierujący motorem zmarł, jego pasażer mimo wysiłków lekarzy zmarł kilka godzin później – oznajmiła Joanna Lazar, rzecznik policji w Częstochowie.

Dlaczego doszło do tej tragedii? Ze wstępnych informacji wynika, ze motocykl mógł chcieć szybko wyprzedzić samochód. Pewne na razie jest jednak to, że tegoroczni gimnazjaliści nie mieli żadnych uprawnień do prowadzenia motocykla, jakim jest Yamaha.

Biały ścigacz o dużej pojemności silnika potrafi rozwinąć niesamowitą prędkość. 16-latek nie powinien siedzieć za jego kierownicą! Policja ustala kto pozwolił nieletnim wsiąść na motocykl. – Życia tym chłopcom nic nie wróci, ale trzeba się zastanowić, czy to nie rodzice pozwalają swoim pociechom na wiele, dając im różne drogie prezenty za dobre świadectwa – mówią sąsiedzi chłopców. – Ta tragedia powinna dać wielu osobom do myślenia.

Motocykl Yamaha – to pojazd zwany ścigaczem, jest lekki, ale bardzo mocny, posiada ok. 130 KM, może rozwijać zawrotną prędkość. Dlatego używany jest do ścigania się na zawodach motocyklowych. Aby nim kierować trzeba mieć co najmniej 20 lat.

Ciekawe jak się czują ci cudowni rodzice, którzy ów motor dzieciakowi zakupili.
Zgłoś
Avatar
Hempsmoker 2013-07-07, 17:05 1
A ja mam to w dupie. Jest dużo ważniejszych spraw nad którymi można się zastanawiać.
Zgłoś
Avatar
J................S 2013-07-07, 17:05
hahaha nie ma to jak kupić 16 letniemu gnojowi motocykl... zdychaj wydymańcu
Zgłoś
Avatar
cenzor123 2013-07-07, 17:08 3
Skończył gimbaze,dostał R6,dwie godziny później już nie żył. Historia idealna na tekst piosenki jakieś Feela czy innej Verby.

A tak wogóle to ja mam 24 lata,a za świadectwa (które i tak były chujowe) nawet komarka nie dostałem.
Zgłoś
Avatar
mamaPszemka 2013-07-07, 17:08 1
Jedna z tych historii, z której nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Z jednej strony współczuję rodzicom, bo stracili syna, ale z drugiej... Jak można dać taką "zabawkę" 16-latkowi? Przecież na to trzeba mieć prawo jazdy i mieć siłę, bo trudno coś takiego utrzymać. Ja kiedyś próbowałam podnieść coś podobnego i od razu runęłam na ziemię, bo nie dałam rady. Ale ze zdjęcia widać, że chata ładna, hajs się zgadza, ale jak to zwykle bywa rozum już nie;)
Zgłoś
Avatar
tranzystor 2013-07-07, 17:08 5
I tak skromnie zaczął od 600ccm, przecież większość "motocyklistów" w Polsce uważa, że "poniżej litra się nie opłaca kupować".
Zgłoś
Avatar
Colossus 2013-07-07, 17:08
Mogli mu kurwa R1 kupić, co za kurwa ciule, młody chuj się wyeliminował, a jego rodziców powinni wjebać do dołu z wapnem.
Zgłoś
Avatar
mare30ks 2013-07-07, 17:11
jak mialem 16 lat to moglem pozapierdalac co najwyzej wska czy mzeta a nie motorem ktory ma wiecej koni niz 90% samochodow w polsce. tak czy siak 2 debili mniej, a i starym powinni sie do dupska dobrac za glupote
Zgłoś
Avatar
clf111 2013-07-07, 17:11
Wszystkie dzieci na motory! Bravo rodzice... bravo bravo bravo Kupić gimnazjaliście motor.... ja pierdole co za łeby
Zgłoś
Avatar
Bociek 2013-07-07, 17:12 6
Selekcja naturalna wciąż działa
Zgłoś
Avatar
b................o 2013-07-07, 17:13
Selekcja naturalna <3
Zgłoś
Avatar
pejpo 2013-07-07, 17:14 1
sauerps napisał/a:

kupić yamahę r6 16 letniemu gnojkowi? Ja bym mu gs'a 500 nie dał. Zero wyobraźni ze strony starych



500? co najwyżej 50 kolego. Z Twojej strony również.
Zgłoś
Avatar
Srasłkasz 2013-07-07, 17:17 6
"Motocykl Yamaha – to pojazd zwany ścigaczem,"

Zgłoś
Avatar
thez 2013-07-07, 17:18
Nie pierdolcie. R6 to przesada, bo ten bzyk dużo bardziej doświadczonemu motocykliście może zrobić psikusa.

Ale nie pierdolcie o 50ccm. Jak miałem 15lat to posiadałem etz250 i ts350 (oba własnoręcznie wyremontowane), a jeździłem na innych często większych sprzętach jak ktoś dał się "karnąć".

Chociaż z drugiej strony młodzież coraz bardziej głupia i zniewieściała się robi.
Zgłoś
Avatar
ziomus44 2013-07-07, 17:18 1
Pewne na razie jest jednak to, że tegoroczni gimnazjaliści nie mieli żadnych uprawnień do prowadzenia motocykla, jakim jest Yamaha.
No no, oby tak dalej szerloki.
Zgłoś
Avatar
barex666 2013-07-07, 17:18 1
Może po prostu rodzice chcieli pozbyć się gówniarza.
W sumie, są tańsze sposoby.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie