"Powołanie 5-tysięcznej Gwardii Narodowej i uzbrojenie jej w wyrzutnie rakiet typu Stinger – taki pomysł mają białostoccy biznesmeni na zapewnienie bezpieczeństwa Białemustokowi. Deklaracja padła podczas konsultacji na temat strategii Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego."
- Białystok stał się miastem frontowym – mówił Hubert Kaczyński przedstawiciel Podlaskiego Klubu Biznesu. – Może się okazać, że jakiś konwój ciężarówek nagle wjedzie do nas, a w drodze powrotnej wywiezie z naszych fabryk urządzenia i maszyny. By zwiększyć bezpieczeństwo miasta należy powołać Gwardię Narodową.
Formacja ta liczyłaby 5 tysięcy rekrutów. Białostoccy biznesmeni byliby nawet skłonni pomóc w dozbrojeniu ją w lekką broń ręczną z Fabryki Broni w Radomiu. Oczekiwaliby też od strony publicznej, że doposaży ona Gwardzistów w wyrzutnie rakiet typu Stinger.
Link do całego artykułu