Przed wami najlepsi z najlepszych drifterów...
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:38
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
14 minut temu
🔥
Pato VS Bandera
- teraz popularne
🔥
Nie dzisiaj... nie dzisiaj.
- teraz popularne
a ten rozdwojony slupek w 1:40 to widzialem juz na filmiku z failami:D
na pewno większość "specjalistów-drifterów" z sadistica skończyłaby podobnie lub jeszcze lepiej
konto1981:
a jak zaczynają ludzie z miast? Od razu umieją wszystko perfekcyjnie?
hejt, wyjdź z domu pajacu, jedyne co potrafisz to hejcić
a jak zaczynają ludzie z miast? Od razu umieją wszystko perfekcyjnie?
hejt, wyjdź z domu pajacu, jedyne co potrafisz to hejcić
Dzisiaj jakiś zjeb mi się prawie wpierdolił w samochód bo chciał zadriftować...
Jebana wieś dostała samochody i udają rajdowców w 30 letnich BMW.
Jebana wieś dostała samochody i udają rajdowców w 30 letnich BMW.
jejku jacy oburzeni wielkomieszczanie, pewnie sami nie macie samochodu którym mogli byście się pobawić albo nie potraficie jeździć więc wkurwiają was inni którzy się tym bawią.
jesteście takimi samymi cipkami jak baba która mnie wczoraj strąbiła jak pokurwiona bo ją wyprzedziłem, no jak ja kurwa śmiałem? przecież jechała prawie 20 na godzinę?!
ps. nie jestem posiadaczem bmw
jesteście takimi samymi cipkami jak baba która mnie wczoraj strąbiła jak pokurwiona bo ją wyprzedziłem, no jak ja kurwa śmiałem? przecież jechała prawie 20 na godzinę?!
ps. nie jestem posiadaczem bmw
Hahaha Szkoda, że swojego faila nie nakręciłem ;D Śnieżek spadł, mrozik chwycił, mówię - podriftuję. Pojechałem na plac, 1-2-3, redukcja na 2, ręczny... i zdechł... Pierwszy i zarazem ostatni drift. Otwieramy maskę, a tam:
urwany kabel akumulator-masa, urwany kabel od ciśnienia (już wiem czemu mi wariował na niskich obrotach), zerwany kabel wysokiego napięcia Nie pytajcie jak to się "pourywało". Sam nie wiem.
urwany kabel akumulator-masa, urwany kabel od ciśnienia (już wiem czemu mi wariował na niskich obrotach), zerwany kabel wysokiego napięcia Nie pytajcie jak to się "pourywało". Sam nie wiem.
Ryuk napisał/a:
Hahaha Szkoda, że swojego faila nie nakręciłem ;D Śnieżek spadł, mrozik chwycił, mówię - podriftuję. Pojechałem na plac, 1-2-3, redukcja na 2, ręczny... i zdechł... Pierwszy i zarazem ostatni drift. Otwieramy maskę, a tam:
urwany kabel akumulator-masa, urwany kabel od ciśnienia (już wiem czemu mi wariował na niskich obrotach), zerwany kabel wysokiego napięcia Nie pytajcie jak to się "pourywało". Sam nie wiem.
Jak się nie chciało wymienić rozrządu bo auto "nie wymagało wkładu finansowego" to się pourywało
DR_DRE napisał/a:
Jak się nie chciało wymienić rozrządu bo auto "nie wymagało wkładu finansowego" to się pourywało
Rozrządu? Jakiego rozrządu, o czym Ty mówisz? Masz pojęcie gdzie są w ogóle porozmieszczane takie przewody ? Wysokie napięcie (2) idzie do kopułki (nijak nie leży to koło rozrządu), kabel "masowy" (3) to nic innego jak (uziemienie) kabel biegnący od akumulatora do blachy, a wysokie ciśnienie (1) jest przy filtrze powietrza... Także nie wiem czemu z tym wyleciałeś
Zdjęcie wyczajone w necie. Mój wygląda o niebo lepiej ;D Przy okazji możecie zgadywać czym próbowałem driftować ;D I nie, nie jest to tył napęd, więc "latam przodem" ;] Chuj nie drift, ale zawsze coś ;]
najbardziej mi szkoda te e30 a najwiekszy debil to chyba ten celicy na pustym parkingu ;]