![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:58
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:54
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
Ostał się po nim szmatoturban i jeden klapek. Nawet gówno zabrał ze sobą w zaświaty. Teraz odrodzi się jako ... kolejny hindus. I to jest właśnie krąg życia, Simba
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_smile.gif)
Samochodem rozsupłał mu turban.
Haha, co za kretyn
Totalny wypizdów, prosta równa droga, zajebista widoczność, środek dnia, a ten idiota wpierdala się pod jeden jedyny samochód, który musiał widzieć w takich warunkach. I nie, nie wygląda to na próbę samobójstwa, to po prostu statystyczny hindus, czyli niemyślący debil z IQ na poziomie 65 punktów i bez instynktu samozachowawczego. Przydałoby się zrzucić tam czym prędzej atomówkę, zanim to robactwo wypełznie z tego brudnostanu i rozlezie się po reszcie świata.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
Totalny wypizdów, prosta równa droga, zajebista widoczność, środek dnia, a ten idiota wpierdala się pod jeden jedyny samochód, który musiał widzieć w takich warunkach. I nie, nie wygląda to na próbę samobójstwa, to po prostu statystyczny hindus, czyli niemyślący debil z IQ na poziomie 65 punktów i bez instynktu samozachowawczego. Przydałoby się zrzucić tam czym prędzej atomówkę, zanim to robactwo wypełznie z tego brudnostanu i rozlezie się po reszcie świata.
Zamiast biec do gościa to oni wyskakują jak NPC z gry z bazaru i oglądają się dookoła z miejsca zdarzenia
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
breakdancer jebany
Ruch lewostronny zmienia perspektywę.
Facet stał na pasie ruchu pojazdu, a ten chciał typa ominąć, zjechał na przeciwny pas na który również udał się Hindus.
Akrobacje wspaniałe.
Facet stał na pasie ruchu pojazdu, a ten chciał typa ominąć, zjechał na przeciwny pas na który również udał się Hindus.
Akrobacje wspaniałe.