Wczoraj po południu (7 grudnia), w Nottingham (Anglia) samochód uczącego się jeździć kierowcy potrąca młodego chłopaka, który nagle wybiegł na światłach- a ono było zielone dla pojazdów- nie pozostawiając kierowcy i instruktorowi jazdy czasu na hamowania. Audi jadące drugim pasem nie zatrzymało się i cudem uniknęło najechania chłopca toczącego się po ulicy. Małolat zerwał się na równe nogi i pozornie wyszedł z potrącenia bez szwanku.
Akcja od 55 sekundy:
Akcja od 55 sekundy: