18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (8) Soft (8) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:49
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-07-01, 21:54
Avatar
nowynick 2017-11-03, 11:53 35
To nieźle oddaje klimat tych świąt, całe rodziny zapierdalające raz w roku (i tylko ten raz, przez resztę roku grób porasta mech i kurz) po wszystkich trupowiskach w tym kraju. Chuja tam jakaś pamięć o bliskich tylko "nie wypada nie pójść". Sam byłem ciągany po grobach, rodzinne spotkania (z ludźmi których też się widuje raz w roku) nad grobami ludzi, których nigdy nie znałem, bo zeszli zanim się urodziłem (więc jaka to pamięć o bliskich w ogóle?). Łamanie kości w alejkach, sprzedawcy baloników na hel i spinerów (serio spotkałem jednego - w tym roku sprzedawałem kwiaty i znicze w Rembertowie), ścisk, odpicowane stroje jesienne (sądząc po niektórych mordach to zakładane też raz w roku) i kurwa świeczki grające "happy birthday" (poważnie spotkałem się z czymś takim), zestaw zniczy "legia" - zielony biały i czerwony (również serio) i banda meneli co kupiła skrzynkę pańskiej skórki przy samym wejściu (co on kurwa zarobi na takiej skrzynce? 100 zł/dzień?
Zgłoś
Avatar
~Velture 2017-11-03, 12:04 29
@up
Ja jeżdżę na groby tylko w rocznice urodzin, imienin, dniu babci i dziadka. Pierdolę ten zlot bydła 1go i 2giego listopada. Szkoda mi po pierwsze czasu na stanie w tych tłokach i przebijanie się przez ludzi co tylko raz w roku sobie przypominają a po drugie to szkoda mi paliwa bo jak mam dymać 5 godzin 100 kilometrów w obie strony przy spalaniu 40 litrów to wolę wydać to na cokolwiek innego.
A to co sprzedają przy cmentarzach to już szkoda nawet komentować bo ze święta zmarłych zrobiono pierdolony wiejski festyn.

Jak ktoś chce upamiętnić czyjąś pamięć to niech robi kiedy ma na to ochotę a nie przez te 2 dni gdzie "no trzeba iść przecież bo co powiedzą sąsiedzi jak się dowiedzą, że się nie poszło".

I co ciekawe masz rację z tymi strojami i mchem na grobach. Zauważyłem, że im bardziej ktoś odpierdolony jak stróż w boże ciało tym bardziej ujebany mchem, liśćmi, gałęziami i brudem grób.

Zrobiło się podobnie jak w jebane walentynki gdzie ktoś jest zmuszony przez presję społeczeństwa aby raz w roku kupić babie jakiś chujowy bukiet za 3-5x tyle co każdego innego dnia a do tego tandetne bombonierki i chujowe serduszka. Jakby nie dało się na co dzień docenić tego, że jakaś baba zechciała ci dać dupy i pomimo tego co widzisz codziennie w lustrze to jakimś cudem dalej z tobą jest.
Zgłoś
Avatar
TytanowyRosomak 2017-11-03, 12:06 11
Ze śmiercią trzeba się polubić, ja np nie rozumiem komuchów którzy na samo wspomnienie o śmierci trzęsą się jak prawica podczas trzepania. Jak by ich to nie dotyczyło Co do chodzenia po cmentarzach to zawsze zapierdalam wieczorem jest zajebisty klimat i nie tylko ten jeden dzień w roku bo czasami też w rocznice urodzin bliskich których już nie ma chodzę
Zgłoś
Avatar
koksu.official 2017-11-03, 12:54
Dobrze gadacie, łapcie po piwku
Zgłoś
Avatar
donkapusta 2017-11-03, 12:58 1
To nie wina świąt tylko ludzi. Konflikty były są i będą.
Fakt faktem jeden z lepszych sposobów odzyskania długu.
Zgłoś
Avatar
Bielecki 2017-11-03, 13:02 7
@Velture, zajebiście to podsumowałeś, szanuję i stawiam piwko

A co do 1 listopada, to też zgodzę się z @TytanowyRosomak, może i pizga i cmentarze zajebane ludźmi, ale przejść się wieczorem po cmentarzu wśród tych wszystkich zniczy to jest to, zajebisty klimat, a jak ktoś lubi zdjęcia robić, to i duszę artysty można obudzić.
Zgłoś
Avatar
-................- 2017-11-03, 13:38 2
@Velture Od siebie dodam tylko, że w ramach wdrażanego od połowy lat 90. programu atomizacji społeczeństwa polskiego jest prowadzona szeroko zakrojona akcja propagandowa uderzająca we wszystkie przejawy zacieśniania więzów społecznych. Podejrzewam, że jesteś Pożyteczny, bo z analizy literackiej Twojego stylu wypowiedzi nie wynika, aby był on na zlecenie. Natomiast weź pod uwagę, że głównym celem takich świąt jak minione 1 listopada jest to, aby ludzie, którzy na co dzień się nie widują, mieli okazję spojrzeć sobie w oczy choć raz w roku i pod pręgierzem świętej pamięci zmarłych podać sobie ręce. Oddawanie czci zmarłym jest naprawdę drugorzędne.
Zgłoś
Avatar
nieudacznik 2017-11-03, 14:40
Zapomnieli dopisać:

...ty chuju.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2017-11-03, 15:05 2
-_BrD_- napisał/a:

@Velture Od siebie dodam tylko, że w ramach wdrażanego od połowy lat 90. programu atomizacji społeczeństwa polskiego jest prowadzona szeroko zakrojona akcja propagandowa uderzająca we wszystkie przejawy zacieśniania więzów społecznych. Podejrzewam, że jesteś Pożyteczny, bo z analizy literackiej Twojego stylu wypowiedzi nie wynika, aby był on na zlecenie. Natomiast weź pod uwagę, że głównym celem takich świąt jak minione 1 listopada jest to, aby ludzie, którzy na co dzień się nie widują, mieli okazję spojrzeć sobie w oczy choć raz w roku i pod pręgierzem świętej pamięci zmarłych podać sobie ręce. Oddawanie czci zmarłym jest naprawdę drugorzędne.


Mi chodzi o to aby robić to cały rok a nie raz od wielkiego dzwonu 'bo tak wypada'.
Jeśli kogoś zmusza kartka w kalendarzu to jest nieszczere.

Przykładowo mam dość małą rodzinę (którą znam a nie całą) i ze swoją siostrą cioteczną to min 1-2 razy w tygodniu gadam a rozmowy trwają najmarniej godzinę a zwykle ponad dwie.
Z ciotkami też gadam w miarę często (2-4 razy w miesiącu jeśli nie ma czegoś poważnego).
Spotykamy się często i to u mnie i u nich i na naszej wspólnej działce.

Po prostu nie lubię w tym święcie tych losowych ludzi co się pojawiają raz w roku i robią te pierdolone korki.
Zgłoś
Avatar
ePeeL 2017-11-03, 15:06 14
Dwa dni temu byłem na mszy na cmentarzu z Babcią i resztą rodziny. Nie chodzę do Kościoła, no ale nie chciałem Babci przykrości robić, a byłem jedynym kierowcą (babcia chodzi o kulach) więc stwierdziłem, że ten jeden raz poświęcę te półtorej godziny, ażeby kobita na starość spokój czuła. Więc stoję na tej mszy i obserwuje co się dzieje dookoła. Kurwa mać - inne słowa tego nie potrafią oddać:

1. Jacyś losowi ludzie stoją i gadają. Msza leci i w ogóle, ludzie starają się skupić, a Ci napierdalają o tynkowaniu ścian, o kotłach itp itd. Ja rozumiem, że to jest nudne, bo sam czekałem na koniec tej farsy, no ale siedziałem cicho co by innych nie wkurwiać, a Ci stoją i napierdalają. Babcia mimo sędziwego wieku prawie wstała z krzesełka (wzięliśmy jej takie rozkładane krzesełko, no bo niestety bidulka nie ustoi całej mszy) i prawie wypierdoliła im z karata. Nawet ja się odwróciłem, żeby im trochę dać do zrozumienia, że mają zawrzeć pizde.

2. Co jeden grób to lepszy. Praktycznie 90% ludzi chodzi na groby 1 listopada, nie po to żeby uczcić w jakikolwiek sposób pamięć o swoich bliskich, ale po to żeby tak odpicować pomnik bliskiego, żeby "somsiad z kapciów wyleciał". Serio. Jak nie jakieś znicze za 5 dych sztuka, to jakieś z pozytywką, a to jakieś jebutne palemki, a to tamto, a to sramto. No kurwa. Ja wiedziałem, że takie coś ma miejsce, no ale myślałem że ludzie to lekko koloryzują. Nie, nie koloryzują. Takie coś serio ma miejsce. Czy mi to robi? Nie, ponieważ wiem że nie biorę w tym udziału, a i pomnik nie mój, no ale to pokazuje z jakiego rodzaju ludzmi codziennie się mijamy na ulicy. Byleby sąsiad miał ból dupy.

3. Laski poubierane jak jebane dziwki. Miniówy odpierdolone, jakieś futra, makijaże odjebane, buty nad kolana. No jakbym normalnie krajówką przez las pełen zakrętów jechał. Rozumiem, że można chcieć wyglądać dobrze, no ale myślę, że warto postarać się wybrać ubiór stosowny do miejsca, bo to kurwa cmentarz jest. Generalnie bym nie narzekał, ale mam trochę oleju w głowie i wiem, że pewien ubiór w niektórych miejscach nie pasuje.

A, i dodam, że całe przedstawienie miało miejsce w jednej z wielkopolskich wsi co spotęgowało efekt, bo "wszyscy się znajo i co powiedzo jak zobaczo, że tylko 7 zniczów stoi na pomniku". Kurwa mać z tą mentalnością.
Zgłoś
Avatar
Tco 2017-11-03, 15:38
Ale by sie zdziwil gdyby sie denat ktorejs nocy pojawil zeby uregulowac rachunki
Zgłoś
Avatar
wojtasbbi 2017-11-03, 16:05
Czasami nie da się inaczej. Myślę, że w każdej rodzinie czy grupie znajomych jest taka kurva ktora gdy pożyczy kasę to później gubi kontakt, udaje ze nie widzi Cię na ulicy itd.
Zgłoś
Avatar
wilkoala 2017-11-03, 17:45 3
A pierdolicie panowie i okazjonalnie panie.
Co ma to oznaczac co piszecie?
Że jeśli raz w roku odwiedze groby rodziny to jestem sztuczny beton, bo albo regularnie albo w ogole.
Wasze onanistyczne pierdolenie o tym o ile lepiej rozumiecie ideę święta wszystkich zmarlych jest bardziej sztuczna od Januszy i Halin, zapalajacych wielkie znicze i strojacych sie.
W tym świecie chodzi o pamięć, a wam ono służy do samogwaltu, bo wedle waszego mniemania wypadacie lepiej od gosci z wasem i czapka z daszkiem zrobioną ze sztucznej skóry.
Zgłoś
Avatar
mekas1567 2017-11-03, 17:57
to jest nowy lvl.
Zgłoś