Zaskakujące, są filmiki z chińskich fabryk, a z jankeskich nie ma. To zapewne w trosce o rodziny okaleczonych i zmarłych...
To tak samo jak z bójkami. Pełno materiału jak czarnuchy biją białych a na odwrót już nie ma albo bardzo mało.
Skyneta juz widze atakuje.
Pewnie dlatego, że wielkie fabryki amerykańskie i produkujące dla amerykanów są w Chinach. W USA z przemysłu to tylko montaż końcowy, sektor najwyższych technologii (głownie IT, zbrojeniówka i farmacja) i ewentualnie małe firmy.
Zaskakujące, są filmiki z chińskich fabryk, a z jankeskich nie ma. To zapewne w trosce o rodziny okaleczonych i zmarłych...
Nie ma, bo w zachodnim świecie obszary pracy robota są zazwyczaj otoczone klatką bezpieczeństwa.
Nic się nie stało, i dla czego obcięte w tym właśnie momencie? Już wyjaśniam : Robot musi mieć czujniki bezpieczeństwa w postaci siły nacisku , skoro nie było tam fotobramek wyłączających całą maszynę .
Nic się nie stało?
Popatrz jeszcze raz. To była wiertarka. Zwinęło mu koszulę jak tylko wiertło doszło do ciała, a potem jeszcze głowica poszła w dół.
Nie ma, bo w zachodnim świecie obszary pracy robota są zazwyczaj otoczone klatką bezpieczeństwa.
Tak se to tłumacz...
I nie wypisuj bzdur, tylko sprawdź statystyki...
Nic mu nie wciągnęło i to nie jest żadna wiertarka. Co chciałeś tym wiercić takie cienkie panele samochodowe?? Czy widziałeś kiedyś wiertarkę przemysłową? Jak już to jest to robót nakładający klej na tą sztuczną skórę ( mówie o tym cienkim panelu ) . Chłopak ma najwyżej ucioraną koszulkę klejem i do prania.
To prawdopodobnie nie wiertło, a frez, Robot odcina resztkę arkusza z procesu termoformowania plastiku, tłoczenia blachy lub nadlewkę z procesu wtryskiwania.
Na nagraniu po lewej stronie zobaczyć można pojemnik na ścinki. Poszkodowany pracownik wkłada detal na płytę bazującą i być może aktywuje robota zatrzymanego przez program, który czekał tylko na obecność detalu w uchwycie. Możliwe, że drugi pracownik gratuje detal świeżo ściągnięty ze stanowiska robota.
______________
Mrok to dopiero początek...Nic się nie stało, i dla czego obcięte w tym właśnie momencie? Już wyjaśniam : Robot musi mieć czujniki bezpieczeństwa w postaci siły nacisku , skoro nie było tam fotobramek wyłączających całą maszynę .
To nie cobot tylko robót przemysłowy (KUKA) a to wielka różnica!
To prawdopodobnie nie wiertło, a frez, Robot odcina resztkę arkusza z procesu termoformowania plastiku, tłoczenia blachy lub nadlewkę z procesu wtryskiwania.
Na nagraniu po lewej stronie zobaczyć można pojemnik na ścinki. Poszkodowany pracownik wkłada detal na płytę bazującą i być może aktywuje robota zatrzymanego przez program, który czekał tylko na obecność detalu w uchwycie. Możliwe, że drugi pracownik gratuje detal świeżo ściągnięty ze stanowiska robota.
Zbyt liche zamocowanie obrabianego detalu na frez czy nawet na wiertło . Przesuwało by sie . Precyzyjne nakładanie kleju nie za dużo, nie za mało w każdym miejscu ,to proces wymagający dużej wprawy . Więc nie ma że nie warto
Nic się nie stało, i dla czego obcięte w tym właśnie momencie? Już wyjaśniam : Robot musi mieć czujniki bezpieczeństwa w postaci siły nacisku , skoro nie było tam fotobramek wyłączających całą maszynę .
Człowieku przecież to pewnie w Chinach, oni tam nie stosują żadnych bramek ani czujników. W normalnej sytuacji to ramię robota powinno być oddzielone klatką bezpieczeństwa, aby do niej wejść trzeba najpierw wyłączyć sprzęt, powiesić kłódkę aby nikt nie mógł włączyć maszyny kiedy będziesz tam majstrował, i jeszcze pewnie kilka innych procedur bezpieczeństwa. Pomimo całej pięknej otoczki, Chiny to nadal kraj trzeciego świata.
Człowieku przecież to pewnie w Chinach, oni tam nie stosują żadnych bramek ani czujników. W normalnej sytuacji to ramię robota powinno być oddzielone klatką bezpieczeństwa, aby do niej wejść trzeba najpierw wyłączyć sprzęt, powiesić kłódkę aby nikt nie mógł włączyć maszyny kiedy będziesz tam majstrował, i jeszcze pewnie kilka innych procedur bezpieczeństwa. Pomimo całej pięknej otoczki, Chiny to nadal kraj trzeciego świata.
No to czemu film tak nagle ucięty?
Nic mu się nie stanęło . Robot chodzi po mału . Są pewnie sygnalizacje . Każdy ma jakiś tam instynkt zachowawczy nawet Chińczyk
samozachowawczy instynkt Chińczyk ma
Robot chodzi po malutku i robi prosty jeden ruch , nie tak jak roboty zapierdalają w Hali gdzie nie ma ludzi ze trzy razy szybciej
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów