pokornyGNO napisał/a:
NobliwyWojak, "Ci" używam rozmawiając z kolegami, "Tobie" rozmawiając z kimś obcym. Tak przy okazji dwudziestopięciolatek (trudne słowo) powinien wiedzieć, że obie formy są poprawne.
Jesteś kolejną osobą tutaj, która nie potrafi czytać ze zrozumieniem lub potrafi, ale dzięki temu czyjąś wypowiedź na siłę dopasowuje do swojego pokrętnego toku rozumowania. Wskaż proszę miejsce, w którym napisałem, że jedna z tych form jest błędna.
Są rzeczy w języku polskim, o których nie masz pojęcia i uzasadniają moje twierdzenie, które sprowadza się do używania form najbardziej odpowiednich w danym przypadku. Ty niestety się do tego nie stosujesz. Nie będę ci wykładał o co chodzi - chcesz, to sam poszukasz, ale...
...biorąc pod uwagę to, co napisałeś odnośnie osób, w stosunku do których używasz poszczególnych zwrotów mogę ci jedynie powiedzieć, że to nie ma najmniejszego kurwa związku z okazywaniem większego szacunku. Dłuższy wyraz w zdaniu to nie większy szacunek. To jest właśnie przykład płytkiego myślenia, które nie wiem skąd się bierze, ale obstawiam, że z gimnazjum i z Demotywatorów, na których od tego typu przykładów aż huczy.
Obstawiam, że sam jesteś przedstawicielem tego typu grupy społecznej, ale nie będę podążał twoim tropem i nie odwołam się do (najprawdopodobniej fałszywego) wieku widniejącego w twoim profilu, ale gdybym to ja był nauczycielem polskiego w twojej podstawówce, to wyżej oceny dopuszczającej byś nie podskoczył.
pokornyGNO napisał/a:
Chciałeś błysnąć i nie wyszło?
Naprawdę myślisz, że jesteś osobą, której chciałbym zaimponować?