fejk ale zabawny
fejk ale zabawny
Fejk? A ty myślisz że skąd się kury biorą?
Jak masz swoje kury, to zdarzy się, że wbijesz sobie zapłodnione jajko na patelnię i wypadnie kurczaczek.
Dlatego w takim przypadku pierw wbija się jajko do szklanki, a potem przelewa na patelnię.
Ja masz jajka z fermy to takie rzeczy się nie dzieją. Mogłeś nie wiedzieć, ale na szczęście jest sadistic, który bawi, a także uczy.
Fejk? A ty myślisz że skąd się kury biorą?
Jak masz swoje kury, to zdarzy się, że wbijesz sobie zapłodnione jajko na patelnię i wypadnie kurczaczek.
Dlatego w takim przypadku pierw wbija się jajko do szklanki, a potem przelewa na patelnię.
Ja masz jajka z fermy to takie rzeczy się nie dzieją. Mogłeś nie wiedzieć, ale na szczęście jest sadistic, który bawi, a także uczy.
O kurwa Ty to masz ciekawe życie - w to, że Coperfield fruwał nad scena tez wierzysz... no bo widziałeś... może jeszcze w operacje Filipińczyków bez przecinania powłok skórnych itd...
Fejk? A ty myślisz że skąd się kury biorą?
Jak masz swoje kury, to zdarzy się, że wbijesz sobie zapłodnione jajko na patelnię i wypadnie kurczaczek.
Dlatego w takim przypadku pierw wbija się jajko do szklanki, a potem przelewa na patelnię.
Ja masz jajka z fermy to takie rzeczy się nie dzieją. Mogłeś nie wiedzieć, ale na szczęście jest sadistic, który bawi, a także uczy.
Ty tak na serio? jakbyś widział faktycznie jak się wykluwają pisklęta/kaczuszki to byś wiedział, że po wykluciu one się ledwo ruszają, są całe sklejone jakimś śluzem, nie ma mowy o chodzeniu.