Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To jest żuraw
Oczywiście, a to jest kuna:
Podobno wiatr go powalił... czubki drzew ledwo się ruszają....
Dokładnie, wg mnie lina się zerwała i ramię/wysięgnik opadł, co spowodowało przewrócenie głównego dźwigaru żurawia, widać to na drugim filmie.
Operator dźwigu w piach reszta osób niegroźne obraźenia.
Oczywiście, a to jest kuna:
sam jesteś kuna i to obrzezana.. żuraw jak chuj
Taki żuraw ma tzw. strefę niebezpieczną. Czy ustawianie kontenerów mieszkalnych w tej strefie jest sensowne i zgodne z przepisami ?
na budowie obowiązuje plan BiOZ,
uszczególowieniem planu bioz są obostrzone warunki pracy żurawia w przypadku jego pracy w kolizjach (kontenery, przejscia dla pieszch, ruch samochodowy, napowietrzne linie energetyczne, praca innych żurawi i inne zagrożenia)
w obu tych dokumentach są określone warunki i ograniczenia pracy urządzeń i ludzi oraz sposoby minimalizacji zagrożeń i raczej nie bierze się pod uwagę zagrożenia wywróceniem żurawia.
Dokładnie, wg mnie lina się zerwała i ramię/wysięgnik opadł, co spowodowało przewrócenie głównego dźwigaru żurawia, widać to na drugim filmie.
ale ty peirdolisz, ktoś kto się nie zna może pomyśleć, że prawdę mówisz..
żuraw jest posadowiony prawdopodobnie na ramie krzyżowej (inny sposób to na kotwie traconej - wbetonowana w fundament czy tam inną płyte) tutaj bardziej bym się przychylił do tego, że coś z ramą krzyżową się stało, albo nie dociążona (a jest na niej kilkanaście, kilkadziesiąt ton czasami), albo postawiona na stropie o za małej wytrzymałości, albo strop źle wyparty i wzmocniony albo.. no różne albo,. W każdym razie żuraw jako taki runął w całości, wysięgnik od wieży żurawia się nie oddzielił, wieża jest w całości więc szukałbym przyczyny w posadowieniu żurawia.
sam jesteś kuna i to obrzezana.. żuraw jak chuj
na budowie obowiązuje plan BiOZ,
uszczególowieniem planu bioz są obostrzone warunki pracy żurawia w przypadku jego pracy w kolizjach (kontenery, przejscia dla pieszch, ruch samochodowy, napowietrzne linie energetyczne, praca innych żurawi i inne zagrożenia)
w obu tych dokumentach są określone warunki i ograniczenia pracy urządzeń i ludzi oraz sposoby minimalizacji zagrożeń i raczej nie bierze się pod uwagę zagrożenia wywróceniem żurawia.
ale ty peirdolisz, ktoś kto się nie zna może pomyśleć, że prawdę mówisz..
żuraw jest posadowiony prawdopodobnie na ramie krzyżowej (inny sposób to na kotwie traconej - wbetonowana w fundament czy tam inną płyte) tutaj bardziej bym się przychylił do tego, że coś z ramą krzyżową się stało, albo nie dociążona (a jest na niej kilkanaście, kilkadziesiąt ton czasami), albo postawiona na stropie o za małej wytrzymałości, albo strop źle wyparty i wzmocniony albo.. no różne albo,. W każdym razie żuraw jako taki runął w całości, wysięgnik od wieży żurawia się nie oddzielił, wieża jest w całości więc szukałbym przyczyny w posadowieniu żurawia.
Oj saszka 17 godzina a ty jeszcze trzeźwy? Kogo ty saszka kłamiesz, jak już na budowie o 8 rano mówili że kołysze cię marynarzu.
Jebany, tutaj elaboraty pyskate, a w robocie ja nie panimaju
Oj saszka 17 godzina a ty jeszcze trzeźwy? Kogo ty saszka kłamiesz, jak już na budowie o 8 rano mówili że kołysze cię marynarzu.
Jebany, tutaj elaboraty pyskate, a w robocie ja nie panimaju
może coś merytorycznego? a nie poezje wtrącasz.. bo prozą tego nazwać nie można..
może coś merytorycznego? a nie poezje wtrącasz.. bo prozą tego nazwać nie można..
łysy misio
łysy misio,
rym biały wziął aż po gały
poezję widział
z raistpola posta,
słońce zrobiło
mu z mózgu tosta,
albo i głupi
tak od małego,
gdy żurwa spadając
wjebal się w dupe jego
i teraz siedzi i pronchta lajkuje
suborga kocha a do raista się pluje
poezji nie lubisz,
w wersach się gubiszs
rymów nie znajdujesz
ludziom dupe trujesz
a więc z za pleców wyciągam wora
a go wyjmuje bo późna pora
w worze ląduje łysa parów
wór do jeziora
humor gitów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów