18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:59
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 11:33

#wieliczka











W akcji ratowniczej brał udział śmigłowiec LPR, pogotowie ratunkowe, straż pożarna, policja, oraz świadkowie zdarzenia.
Miejsce wypadku zabezpieczał prokurator z technikiem kryminalistycznym.
Droga krajowa 94 była całkowicie zamknięta przez kilka godzin.

Jak miał 16 lat, to raczej prawka na moto nie miał.
Motocyklista zatrzymał się na Skodzie, pasażerka przeleciała nad Skodą.
Ciekawe jaka była prędkość?
Cytat:


Z nieoficjalnych informacji, przekazanych przez świadków na grupie Wieliczanie Wieliczka Miasto Gmina Powiat wynika, że motocyklista wjechał w auto z dwójką dzieci w wieku 2 miesiące i 2 lata. Faktyczne przyczyny zdarzenia ustali policyjne śledztwo.



Cytat:

16-letni kierujący motocyklem nie żyje, a 17-letnia pasażerka w ciężkim stanie trafiła do szpitala po wypadku w Wieliczce. Według ustaleń policji nastolatki przejechały jednośladem na czerwonym świetle, uderzając w samochód osobowy.

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę około godziny 11.30 w Wieliczce. Na skrzyżowaniu ulicy Grottgera z drogą krajową nr 94 motocykl suzuki zderzył się z osobową skodą. Według wstępnych ustaleń policjantów, kierujący jednośladem 16-latek wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, zderzając się ze skręcającym w lewo samochodem.

"W wyniku doznanych obrażeń, pomimo przeprowadzonej reanimacji, kierujący motocyklem poniósł śmierć na miejscu" - poinformowała w komunikacie małopolska policja.

Pasażerką motocyklu była 17-latka, która w ciężkim stanie trafiła do szpitala. W wyniku wypadku dwoje pasażerów podróżujących skodą doznało lekkich obrażeń ciała.

"Czynności na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratora, wykonywali policjanci z wielickiej drogówki wraz z technikiem kryminalistyki. Na czas wykonywania policyjnych czynności, droga krajowa nr 94 była całkowicie zablokowana. Wyznaczone zostały objazdy. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia, będą wyjaśniane w toczącym się postępowaniu, które nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Wieliczce" - poinformowała małopolska policja.



źródło
tvn24.pl/krakow/wieliczka-wypadek-motocykla-nie-zyje-nastoletni-kieruj...

wieliczka.policja.gov.pl/kwi/aktualnosci/48977,W-Wieliczce-doszlo-do-w...

glos24.pl/dwoch-motocyklistow-nie-zyje-cztery-zderzenia
Najlepszy komentarz (70 piw)
johnnyy • 2024-08-14, 20:22
Nie widzę podstaw do harda.
A w Krakowie jeździmy tak
sylwusiex • 2016-03-29, 14:57
Gość z poza miasta nie ogarniał, chociaż trzeba mu oddać że "trzyma się" prawej strony jezdni co u osób w KWI i KBC jest rzeczą rzadko spotykaną

Dobra zmiana po pisowsku
ellsworth • 2016-03-01, 8:00
Jako, że Sadistic stanowi ważny portal opiniotwórczy polskiego internetu, pragnę poruszyć pewną kwestię.

Jeśli ktoś myślał, że sprawa tej stadniny koni to odosobniony przypadek zastępowania sprawdzonych fachowców nie kompletnymi, ale wiernymi pisowcom ludźmi to grubo się myli. Dziś przytoczę wam przykład z lokalnego podwórka jak wygląda pisowska "dobra zmiana".

Rzecz dzieje się w Wieliczce, która ma jeden skarb - kopalnię soli. Dochód z tej kopalni stanowi główne źródło dochodów dla miasta. Nie wspominając już o aspekcie historycznym tego miejsca.

Niedługo po objęciu przez PIS władzy odwołany został dotychczasowy szef kopalni, który miał to nieszczęście, że był kiedyś związany z PO. Tylko co to ma za znaczenie, skoro o jego szefowaniu można mówić w samych superlatywach. Kopalnia nigdy nie przynosiła takich dochodów jak obecnie. Za jego czasów dochody wzrosły o blisko 2/3. Zasłynął też tym, że odrestaurował od lat straszący w centrum Wieliczki, niczym szkieletor w Krakowie, szyb Regis i uczynił go jedną z głównych atrakcji kopalni.

Kto w zamian? Dzisiaj się dowiedzieliśmy, choć ta straszna wieść krążyła już od dłuższego czasu. Otóż nowym szefem będzie... stary szef, który odszedł w niesławie po tym jak omal nie doprowadził do zatopienia kopalni! Do tego podejrzewano go o defraudacje pieniędzy. W cywilizowanym kraju, taki człowiek nigdy więcej nawet by nie mógł ubiegać się o stanowisko sprzątaczki w takim miejscu, a w Polsce? Nie muszę chyba mówić z jaką partią jest związany stary-nowy szef kopalni...