Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-05-01 05:34:45
I czego nie rozumiecie?
"Jeżeli miałbym głosić nieprawdę to żadne pieniądze do głoszenia tej nieprawdy by mnie nie przekonały". No, zajebiście przekonujące tłumaczenie. Oto niezbity dowód, że pan doktor jest czysty jak łza. Szach-mat, antyszczepionkowcy!
Jestem pewien, że po tej pandemii ruch antyszczepionkowy będzie silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Ciężko pracują na to eksperci, jak ten doktor.
Jak to jest możliwe, że to gówno covidowe tyle trwa? Jak?
Przecież każdy normalny człowiek wie doskonale, że ten cały wirus to jest jakaś popierdółka. Zmarli na niego tylko ludzie, którzy byli chorzy na inne choroby.
Rozumiem gdyby trupy walały się na ulicach wtedy pisałbym całkiem co innego, ALE TAK!!!!!!!!
k***a otrząśnijcie się pok***ieńce nie ma żadnego straszliwego wirusa jest popierdółka i jedyne co cierpi przez tego wirusa jest wasza kieszeń.
Ponadto k***a jeśli ktoś przeszedł tego śmiechu wartego wirusa to już nabrał odporności i łatwiej przyjdzie mu zwalczyć inne podobne do tego wirusy.
Ja nie mogę pojąć skąd w ludziach tyle cierpliwości albo raczej braku chęci normalności. Musi wam k***a zabraknąć co do gara włożyć więc wtedy dopiero się zaczniecie burzyć? Nie ma sprawy to na pewno was czeka predzej czy później jeśli normalność nie wróci.
Ja nie mogę wyjść z podziwu dlaczego do najjaśniejszej k***y ten covidowy pok***izm dalej istnieje. Jak to jest możliwe, że rasa która lata w kosmos może równocześnie być tak k***a kretyńska.
Jak to jest możliwe, że to gówno covidowe tyle trwa? Jak?
Przecież każdy normalny człowiek wie doskonale, że ten cały wirus to jest jakaś popierdółka. Zmarli na niego tylko ludzie, którzy byli chorzy na inne choroby.
Rozumiem gdyby trupy walały się na ulicach wtedy pisałbym całkiem co innego, ALE TAK!!!!!!!!
k***a otrząśnijcie się pok***ieńce nie ma żadnego straszliwego wirusa jest popierdółka i jedyne co cierpi przez tego wirusa jest wasza kieszeń.
Ponadto k***a jeśli ktoś przeszedł tego śmiechu wartego wirusa to już nabrał odporności i łatwiej przyjdzie mu zwalczyć inne podobne do tego wirusy.
Ja nie mogę pojąć skąd w ludziach tyle cierpliwości albo raczej braku chęci normalności. Musi wam k***a zabraknąć co do gara włożyć więc wtedy dopiero się zaczniecie burzyć? Nie ma sprawy to na pewno was czeka predzej czy później jeśli normalność nie wróci.
no wlasnie tu lezy problem w twoim chlopskim rozumku. bo myslisz ze pandemia to to co ci w filmach pokazali ze trupy gnija na ulicy ale nie mam zamiaru cie uswiadamiac i twojego ptasiego możdżka
no wlasnie tu lezy problem w twoim chlopskim rozumku. bo myslisz ze pandemia to to co ci w filmach pokazali ze trupy gnija na ulicy ale nie mam zamiaru cie uswiadamiac i twojego ptasiego możdżka
A tobie tępa p*zdo co pokazali? Że trzeba się chronić przed covidem maskami i wszystko będzie cacy i covid zniknie? Nawet jeśli istnieje rzeczywiście w swej morderczej formie i nawet jeśli istniałby 100x bardziej morderczy to k***a NIE zniknie. Trzeba będzie z nim żyć a organizmy się uodpornią. Tak jak pierwotne plemiona Ameryki na potęgę wymierały na zwykłą ospę i grypę aż ich organizmy się przyzwyczaiły - tak samo z dzisiejszymi "nowymi" wirusami nauczymy się żyć. Oczywiście o ile nie są to wirusy typu EBOV które jednak mimo swego potencjału wyniszczenia nigdy nie spowodowały globalnej pandemii, ale to inna sprawa.
A co twój ptasi móżdżek powie o "lockdownach" ? Pewnie konieczne w ch*j, nie?