[VIDEO] Etyka to nie antykatecheza

sidian 2013-02-11, 12:59

Point93 napisał/a:

Historii? A za przeproszeniem, co mnie kurwa obchodzi, w którym roku coś się stało? Chyba bardziej istotne jest to, że dana sytuacja zaistniała, bo jakoś kurwa w przyszłości nie widzę, żeby mi była potrzebna jakaś data. Wkurwiają mnie te nieroby, które uczą sie humanistycznych przedmiotów. Powkuwają daty, teksty i zaczną pisać następne farmazony typu "Biblia". Zaczną wkładać to do głów innych tępych ludzi i zdzierać z nich tony kasy na "budowę kościoła", bo przecież część tych pieniędzy muszę wydać na samochód i pedofilskie kasety.

Typowa wypowiedź człowieka, który był źle uczony historii. Historia to nie tylko daty. Historia to przyczyna, przebieg i skutek. Historia to umiejętność spojrzenia obiektywnie na sytuację i umiejętność przyłożenia wzorców z przeszłości do sytuacji dzisiaj, co pozwala ją lepiej przewidzieć i odpowiednio zareagować. To dzięki historii nauczyłem się, jak szukać przyczyn dla przebiegu i jakie skutki może ten przebieg za sobą pociągnąć. Coś, czego inżynierowie i inni ściśli nie są w stanie zrozumieć i zastosować w życiu.

Co do religii, to miałem szczęście chodzić do prywatnej podstawówki i mieliśmy wybór między religią a dodatkową godziną etyki (jedna była obowiązkowa, druga dodatkowa). Dzięki temu idąc do liceum miałem przerobionych wszystkich antycznych filozofów i całkiem nieźle zahaczonych również niektórych głównych przedstawicieli filozofii nowożytnej. Kończyłem katolickie liceum, więc tam na etykę szans nie było, a szkoda. Musiałem się wymęczyć cztery lata z religią.

Chciałbym zaznaczyć jedną rzecz. Kiedyś wykształcenie wyższe polegało na zaliczeniu wszystkich katedr, ścisłych i humanistycznych. Uważam, że wczesna specjalizacja szkodzi rozwojowi człowieka i, choć pozwala mu osiągnąć znacznie lepsze wyniki w swojej dziedzinie, czyni z niego umysłowego kalekę. Podobnie jest w sporcie. Specjalizacja prowadzi do fizycznego kalectwa.

Zgłoś

McMenel 2013-02-11, 13:00

czarusek napisał/a:

Dokładnie!!! Z roznymi trybami nauczania !!! Wtedy bedzie panowala roznorodnosc pogladow. Jedna szkola bedzie uczyc darwinizmu a inna kreacjonizmu a jeszcze inna obu tych teorii. We wczesnym etapie edukacji to rodzic bedzie decydowal gdzie poslac dziecko ale pozniej dziecko samo bedzie moglo zdecydowac czego sie chce uczyc i gdzie (tak jak dzis wybiera sobie liceum, ktore tak naprawde niczym sie nie roznia programowo). A jesli szkola nauczajaca kreacjonizmu nie mialaby "brania" wsrod uczniow czy ich rodzicow to szybko zninknelaby z rynku.

Hahahahahahahaha. Pewnie jeszcze jesteś z tych co twierdzą że kreacjonizm jest teorią naukową... Weź się ogarnij. Szkoła ma uczyć i opierać się na naukowych teoriach a nie na widzimisię fanatyków. Szkoła = nauka , religia = dom. Koniec kropka. Religia to prywatna sprawa każdego człowieka z osobna więc powinna być rozdzielona od państwowych instytucji. Nie wyobrażam sobie człowieka z maturą który na poważnie traktowałby coś takiego jak kreacjonizm. Plus muszą istnieć standardy zdobywania stopni naukowych aby nie trzeba było sprawdzać każdego pracownika z osobna czy nie uczęszczał do szkoły w której uczyli iż komputer to dzieło szatana , zajść w ciąże można przez pocałunek a zaćmienia słońca to znak od boga że kapłani mają racje.

Zgłoś

czarusek 2013-02-11, 13:15

Nie wierze ani w kreacjonizm ani darwinizm. Obie teorie sa tylko teoriami (nie wazne jak nazwanymi). Dla jednych jedna jest bardziej prawdziwa, dla innych ta druga. Dlatego tez mialbys prawo wyboru. Ty bys uczyl sie w szkole gdzie wykladaja teorie darwinizmu. Ktos inny wybralby jednak szkole z kreacjonizmem. Szkoly powinny funkcjonowac tak jak szkoly wyzsze. Pelna autonomia i wlasne programy (choć i tu juz probuje sie ta autonomie ograniczac). Co do pozostalej czesci komentarza. Rozumiem, ze teraz nie ma znaczenia jaka szkole wyzsza konczyles i pracodawcy maja w dupie czy ukonczyles UJ czy Wieczorowa Wyzsza Szkole w Pcimiu Dolnym oddział zamiejscowy w Zadupiu. tacy ludzie, ktorzy uwazaja, ze od pocalunku mozna zajsc w ciaze sa i dzisiaj a takich, ktorzy nie potrafia korzystac z komputera jest jeszcze wiecej i jakos nie ma problemu by pracowali. To sa ich prywatne poglady i nie przeszkadzaja by wykonywac rozne zawody. Ty natomiast (jak wnioskuje) narzuclibys wszystkim jedynie sluszne (wg Ciebie) teorie i nauki. To samo robi Kosciol. Nie badz hipokryta. Mi wlasnie chodzi o to by panowala roznorodnosc. By miec wybor, by miec mozliwosc poznania roznych teorii, nauk, a nie tylko tych "jedynych, slusznych" narzuconych z gory na wszystkich. Po za tym szkoła moze rowniez rownac sie dom. Nie powinno byc przymusu posylania dzieci do szkol. Rownie dobrze mozesz sam uczyc swoje dzieci w domu albo zatrudnic kogos kto bedzie ich nauczal (jesli Ty nie czujesz sie na silach). I tak jak mowisz, ze religia to prywatna sprawa kazdego czlowieka wiec moglbys isc do szkoly gdzie nie ma religii a kto inny by poszedl do szkoly gdzie taka religia jest. Mowisz o rozdzieleniu religii od instytucji panstowych. Ok ale ja caly czas pisze o oddzieleniu wlasnie panstwa od szkol. To wlasciciel szkoly by decydoewal czy chce swoja szkole oddzielic od religii czy nie. A Ty mialbys prawo wyboru odpowiedniej szkoly.

Zgłoś

McMenel 2013-02-11, 13:26

Darwinizm jest potwierdzoną teorią z dowodami na jej poparcie. Zaś kreacjonizm jest tezą fanatyków religijnych bez żadnych naukowo popartych dowodów. Ignorancie.

Zgłoś

czarusek 2013-02-11, 13:30

Prosze bez wycieczek osobistych. Teoria darwinizmu nie jest potwierdzona bo jesli by byla to przestalaby byc teoria ,a jest nia nadal. Kreacjonizm natomiast jest teoria, w ktora wierza roznej masci przedstawiciele roznych religii. I to rowniez jest teoria. Jak juz wspomnialem ja nie wierze w zadna z tych teorii a odpowiedzi skad sie wzial swiat i czlowiek wciaz poszukuje

Takze nie wiem kto jest wiekszym ignorantem, ja szukajacy wciaz nowych teorii, odpowiedzi i zadajacy nowe pytania czy Ty slepo wierzacy w "jedynie sluszna" teorie.

PS. Zeszlismy z tematu. Proponuje powrot do dyskusji czy lepiej miec rozne szkoly z roznymi programami (wtedy zniknalby problem nie tylko religii czy etyki w szkolach ale takze tego ile godzin historii ma byc tygodniowo itp.) czy jednak lepiej by wszystkie szkoly byly jednakowe (fabryki srednioogarnietych, szarych mas).

Zgłoś

McMenel 2013-02-11, 13:39

czarusek napisał/a:

Prosze bez wycieczek osobistych. Teoria darwinizmu nie jest potwierdzona bo jesli by byla to przestalaby byc teoria ,a jest nia nadal. Kreacjonizm natomiast jest teoria, w ktora wierza roznej masci przedstawiciele roznych religii. I to rowniez jest teoria. Jak juz wspomnialem ja nie wierze w zadna z tych teorii a odpowiedzi skad sie wzial swiat i czlowiek wciaz poszukuje Takze nie wiem kto jest wiekszym ignorantem, ja szukajacy wciaz nowych teorii, odpowiedzi i zadajacy nowe pytania czy Ty slepo wierzacy w "jedynie sluszna" teorie.

Oh jak pięknie się posługujesz słowem teoria. Wypadało by wiedzieć co te słówko oznacza. Za PWN :

Cytat:

1. «całościowa koncepcja zawierająca opis i wyjaśnienie określonych zjawisk i zagadnień; też: czyjakolwiek koncepcja na określony temat»
2. «dział nauki o literaturze, kulturze, sztuce itp. zajmujący się systematyzowaniem pojęć i twierdzeń leżących u podstaw tych dziedzin»
3. «teza jeszcze nieudowodniona lub nieznajdująca potwierdzenia w praktyce»

Przypadek nr 1 opisuje Darwinizm przypadek numer 3 opisuje kreacjonizm. Czysta semantyka służy jako dowód na korzyść kreacjonistów którzy są niezbyt rozgarnięci umysłowo. Lec całe ambaras polega na tym iż Darwinizm ma poparcie w dowodach i jest precyzyjnie udokumentowany. Zaś kreacjonizm polega na zasadzie opisanej przez Russela jako zasada "czajniczka".

Kod:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czajniczek_Russella

Poczytaj troszkę może zmądrzejesz i nie będziesz pisał takich bzdur.

Zgłoś

czarusek 2013-02-11, 13:52

Przypadek nr 1 nie opisuje darwnizmu a przypadek 3 nie opisuje kreacjonizmu. Zarowno 1 jak i 3 opisuje i kreacjonizm i darwinizm. A nawet jesli by tak bylo jak mowisz, to przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co zacytowales z PWN bo wychodzi na to ze darwinizm jest koncepcja. Wiec zgadza sie to z tym ci pisalem wczesniej. Na ta chwile ani darwinizm ani kreacjonizm nie jest udowodniony. Byc moze zadna z tych teorii nie jest prawdziwa. Moze prawdziwa jest jakas trzecia teoria, na ktora nikt jeszce nie wpadl? W darwinizmie jest wiele zgrzytow (przykladowo brakujace ogniwo). Jeszcze wiecej zgrzytow jest w kreacjonizmie. Nieprawdopodobne jest, ze jedna istota (Bóg, Allah, Jahwe) stworzył wszystko. Mozna tez sobie zadac pytanie czym/kim jest ten Bóg, Allah, Jahwe? Kazdy czytajac te wyrazy widzi starszego pana z broda a moze to sa kosmici, ktorzy nas stworzyli? Moze to natura jest tym Bogiem a moze zwykly przypadek ale zapewne jest to cos jeszcze zupelnie innego. Zasada Russela jest mi dobrze znana i dobrze, ze ja przytoczyles. Na dzien dzisiejszy jestesmy zbyt zacofani by taki czajniczek na orbicie wykryc ale za 100 lat kto wie? Moze znajdziemy brakujace ogniwo a moze znajdziemy kosmitow, ktorzy nas stworzyli a moze Bóg, Allah, Jahwe zejdzie na ziemie i nastapi dzien sadu?

Ty chcesz wierzyc w darwinizm? Ok i wybierz taka szkole, w ktorej o tym ucza. Ale ktos inny wierzy w kreacjonizm i wybierze szkole z religia. Ja natomiast nie wierze ani w to ani w to i dlatego wybralbym szkole, gdzie ucza i o tym i o tym a moze nawet szkola ma swoje wlasne teorie? Z checia bym uczeszczal do takiej szkoly i dyskutowal o roznych teoriach.

Zgłoś

McMenel 2013-02-11, 13:56

Raczej ty próbujesz wmówić mi i sobie iż teoria poparta dowodami naukowymi opisanymi i opublikowanymi nie różni się niczym od teorii na którą nie ma dowodów naukowych. Cóż widać że nie ma tu o czym dyskutować tylko pokiwać głową i zastanowić się nad poziomem wiedzy przeciętnego użytkownika tego serwisu.

Zgłoś

czarusek 2013-02-11, 14:01

Globalne ocieplenie tez bylo poparte dowodami i badaniami naukowymi. A jak wszyscy doskonale wiemy takie zjawisko nie wystepuje. Ja probuje jedynie uswiadomic Ci ze teoria=teoria. Jedna jest bardziej prawdopodobna, druga mniej ale nadal sa to teorie. Jedni probuja udowodnic swoja teorie a drudzy swoja ale jak na razie zadnej ze stron sie to NIE udalo.

Nie wazne jest kto w co wierzy lub w co nie wierzy. Chodzi o to by jedni nie narzucali drugim swoich racji. Dlatego potrzebna jest roznorodnosc pogladow w szkolnictwie i mozliwosc wyboru odpowiedniej dla siebie lub dla swoich dzieci szkoly.

Zgłoś

aleksander6 2013-02-11, 14:41

czarusek

Skąd: Radom

Nie ma sensu dyskutować

Zgłoś

czarusek 2013-02-11, 15:09

aleksander6 napisał/a:

czarusek

Skąd: Radom

Nie ma sensu dyskutować

A to wy w Poznaniu wszyscy tacy jak Ty jestescie?

Co to za roznica kto gdzie mieszka?

Zgłoś

JackCola 2013-02-11, 16:43

jestę kimś w rodzaju kardynał Lorenzo Corsini'Ego. I przynoszę nowinki, 28lutego Benek ogłosił, że kończy mu się termin przydatności i zakańcza swój pontyfikat, ku uciesze twojego ojca, który jest czarny, okaż że jest inaczej i zmień świat, żeby czarny człowiek nie został Papieżem (po Benku). Bo wtedy będzie KOniec.

Zgłoś

p................a 2013-02-11, 19:51

mialem w tym roku etyke na studiach

beka z goscia który ja prowadzil

ciekawe tematy ale nie doszlismy do zadnego konsensusu

wiem ze jest pelno pedałów którzy mieli rozne poglady na rozne sprawy ale czy to pomoze mi w czyms? egoismm kantianizm, deodontonizm, znam je wszystkie bo musialem to zaliczyc a i nadal sadze ze nie portzebna mi ta wiedza, gosc podawal mega chore przyklad (uwazam ze byl chory) np jest taka teoria która głosi o maksymalizowaniu szczescia jednostek

im wieksze zadowolenie ludzi tym lepiej

i mozna poswiecac np gwałcąc jedna dziewczyne jak potem oglada to 100 facetów i sa zajarani. to to jest spoko. no i tam przedstawiał nam pełno takich pierdół no ale po co mnie to?

Zgłoś