Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Po chuj Ci religia w liceum?
A przeczytałeś cały post czy skupiłeś się na jednym tylko zdaniu? Chodzi mi o to, że człowiek mający te 16-19 lat może podjąć w większym stopniu świadomą decyzję odnośnie tego, czy chce uczęszczać na takie bądź inne zajęcia. Uczeń lat 9 czy 14 nie ma jeszcze wystarczającego bagażu doświadczeń i samodzielności.
Przypomina mi to trochę pomysł grodzkiego z określaniem własnej płci w 16 roku życia... Rodzisz się chłopczykiem i jako chłopczyk jesteś wychowywany, nie pasuje ci to to zmieniasz płeć.
Tutaj chcesz coś podobnego, człowiek rodzi się i zostaje wychowywany bez żadnych zajęć w tym kierunku.
Urodziłeś się chłopczykiem, ale czy także chrześcijaninem?
To jest takie kombinowanie na siłę, czemu chcecie narzucać innym ludziom jak powinno być?
Ale właśnie ja nic narzucać nie chcę! To religijna indoktrynacja stosowana na dzieciach wtłacza im do głowy pewne treści na siłę. Powinno się dać dzieciakom wybór. Wybór, którego póki co nie mają.
A co do rodziców, to oczywiście mają prawo wychować swoją pociechę w duchu własnej wiary i państwo w żadnym razie nie powinno w proces wychowawczy ingerować.
Od początku edukacji należy dzieciaki uczyć trzeźwego i krytycznego myślenia. Może dzięki temu wyrośnie nam mądrzejsze pokolenie i coś z tego kraju w przyszłości będzie.
A po co? Panowie na górze bardzo się starają i w pocie czoła opracowują metody, dzięki którym przeciętny obywatel będzie jeszcze głupszy. Żadna władza nie chce sobie wytworzyć inteligentnego, krytycznego i świadomego społeczeństwa. Obywatel-wzór ma oglądać sondaże TVNu, debaty Lisa i tańczyć tak jak mu ta cała zgraja zagra
dokladnie tak jak napisales, Ci którzy tym kierują nie chcą takiego społeczeństwa bo wtedy przestali by mieć władze..
... dopiero w szkole średniej kiedy umysł jest już w miarę rozwinięty i bogaty w wiedzę,
Jesteś śmieszny.
I koniecznie trzeba wprowadzić obowiązkową maturę z historii Polski. Obecne licea produkują debili niepotrafiących podać roku wybuchu drugiej wojny światowej, albo zakończenia pierwszej. Politycy mylą Powstanie Warszawskie ze Stanem Wojennym albo obaleniem komunizmu w Europie. To się musi skończyć...
Historii? A za przeproszeniem, co mnie kurwa obchodzi, w którym roku coś się stało? Chyba bardziej istotne jest to, że dana sytuacja zaistniała, bo jakoś kurwa w przyszłości nie widzę, żeby mi była potrzebna jakaś data. Wkurwiają mnie te nieroby, które uczą sie humanistycznych przedmiotów. Powkuwają daty, teksty i zaczną pisać następne farmazony typu "Biblia". Zaczną wkładać to do głów innych tępych ludzi i zdzierać z nich tony kasy na "budowę kościoła", bo przecież część tych pieniędzy muszę wydać na samochód i pedofilskie kasety.
@edit co do religii, czym byłem starszy tym było jej mniej...
podstawówka - zero myślenia, wszystko co boskie istnieje, "bo istnieje"
gimnazjum - zaliczenie przedmiotu w tym bierzmowania, modlitw itp. w większości poprzez głośne czytanie przez całą klasę.. egzamin z bierzmowania - naucz się 3 zdania o Twoim patronie.. a jak kurwa zadałem pytanie nt. "obalenia istnienia boga" to wielkie GÓWNO się dowiedziałem
liceum - miałem trzech księży, co prawda jeden był spoko, bo robił nam kurs przedmałżeński, to dwóch pozostałych oferowało w większości czasu religi oglądanie filmów.
Tyle na temat religii w szkołach.
Pozdrawiam, były ministrant, teraz ateista.
______________
Jak powstała religia? Pierwszy na świecie mitoman napotkał pierwszego idiotę...Gratuluję wszystkim osobom pieprzącym o indoktrynacji upośledzenia umysłowego. Religia w szkołach nie jest absolutnie obowiązkowa, więc w skrócie, to od rodzica zależy, jak będzie wyglądała edukacja religijna jego pociechy.
Jeżeli chcecie się mieszać do tego, jak rodzic ma wychowywać dziecko, to pierdolnijcie sobie w ten głupi czerep jak najmocniej.
Jesteś śmieszny.
Podaj jakieś kontrargumenty względem postu do którego się odnosisz, albo bądź łaskaw milczeć...
Powiem tylko tyle:
Gratuluję wszystkim osobom pieprzącym o indoktrynacji upośledzenia umysłowego. Religia w szkołach nie jest absolutnie obowiązkowa, więc w skrócie, to od rodzica zależy, jak będzie wyglądała edukacja religijna jego pociechy.
Jeżeli chcecie się mieszać do tego, jak rodzic ma wychowywać dziecko, to pierdolnijcie sobie w ten głupi czerep jak najmocniej.
Ta ale chyba dobrze wiesz ze u nas to tak nie dziala. Ja mam 20 lat a czasami slysze od rodzicow ze jak to wyglada cala rodzina katolicka( ostatni raz ktorys z nich w kosciele byl kilka lat temu) a ja jestem jakims ateista demonem i jeszcze publicznie o tym mowie. Jakby rodzic byl ogarniety to moze i cos takiego by przeszlo ale 99% rodzicow nie chce miec dzieci "innych" albo co by powiedzial ksiadz jakby sie dowiedzial ze dzieciak nie chodzi na religie. Niestety ten kraj jest zbyt uposledzony, nie interesuje mnie jego historia ani nic co sie z nim stanie. Lepiej wyjechac gdzies i zyc jak czlowiek.
Powiem tylko tyle:
Gratuluję wszystkim osobom pieprzącym o indoktrynacji upośledzenia umysłowego. Religia w szkołach nie jest absolutnie obowiązkowa, więc w skrócie, to od rodzica zależy, jak będzie wyglądała edukacja religijna jego pociechy.
Jeżeli chcecie się mieszać do tego, jak rodzic ma wychowywać dziecko, to pierdolnijcie sobie w ten głupi czerep jak najmocniej.
Nie zgodzę się.
Po pierwsze aby wszystko było w zgodzie z ustawą najpierw rodzice muszą wyrazić zgodę na uczestniczenie dziecka w lekcji. Często się tak nie dzieje i łamana jest ustawa. Bo wg wielu dyrekcji to uczeń/rodzic musi się zrzec uczestniczenia w lekcjach religii.
Po drugie średnia ocen. Czyli wliczanie religii. Stawia w gorszej pozycji ateistów czy innowierców. Wszak :
A. Lekcje etyki są tak rzadko spotykane w szkołach z powodu braku wymaganej liczby uczniów dla utworzenia takiego przedmiotu. Przez co zwykle uczeń ma okienko.
B Lekcje religii często przypadają na środek dnia a powinny albo być na początku albo na końcu aby niechodzący mogli jakoś sensownie wykorzystać ten czas.
C. Brak jednolitego programu dotyczącego religii oznacza przyznawanie ocen na widzimisię katechetów. Uczniowie różnych katechetów za ten sam poziom wiedzy mogą dostawać różne oceny.
D. Często przy wystawianiu ocen jest brana religijność, czyli czy uczeń był na mszy , czy ksiądz go widział itp.
I trzecie brak dobrych wykładowców z etyki. W praktyce często i gęsto nauczyciele etyki są katechetami i prezentują jeden punkt widzenia co całkowicie mija się z celem takiej pseudo etyki.
W polszy nie istnieje w szkołach coś takiego jak etyka. Etyka dla naszych milusińskich nauczycieli to wysyłanie młodego człowieka do świetlicy żeby tam przeczekał tą godzinę katolickiego pierdolenia. Dopóki nie będzie sensownego nauczania etyki dopóty taka dyskusja nie ma sensu.
To nie religie nalezy wyprowadzic ze szkol a panstwo... Nie powinno byc zadnych programow ramowych ustalanych przez MEN, to szkoly same powinny ustalac swoje programy edukacyjne (tak jak na uczelniach wyzszych) a rodzice powinni decydowac gdzie i czego beda sie uczyc ich dzieci. Jeden rodzic wybierze taka szkole gdzie bedzie religia, drugi wybierze taka gdzie bedzie etyka a trzeci gdzie bedzie i to i to albo zadne z tych przedmiotow Wprowadzenie etyki nie rozwiaze problemu bo i tak to co bedzie na takim przedmiocie wykladane bedzie zatwierdzane i ustalane przez MEN. Znajac zycie i realia wspolczesnego "cywilizowanego" swiata etyka bylaby przepustka lewackich "gender studies" do podstawowek i szkol srednich.
I powstaną potworki z różnymi trybami nauczania. Ba obawiam się że powstaną potworki gdzie będzie można w imię "prywatnych preferencji" uczyć bzdur jak kreacjonizm czy inne bzdurne teorie. O nie program musi być zredagowany przez naukowe ciało niezależne od prywatnych preferencji właścicieli placówek.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów