Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
DZIECKO MA SOBIE MA SAMO COŚ WYPRACOWYWAĆ
a może gotować i prać i też - w sumie gotowanie i pranie jest o niebo łatwiejsze od wypracowywania sobie swojego systemu wartości
poza tym jest jedna szansa na miliard że tak wypracowany przez dziecko system wartości nie będzie popierdolony jak lato z radiem
czemu wy chcecie krzywdę dzieciom robić?
Po automatyce i robotyce zapiszesz się do partii, która po kilku latach może wepchnąć sporą liczbę swoich do Parlamentu. Wyobraź sobie, że jesteś w tej grupie... I że później świecisz oczami przed dziennikarką zadającą Ci pytanie o datę Powstania Warszawskiego.
Idź w pizdu ze swoimi debilnymi poglądami jak najdalej od Polski.
W którym miejscu mój pogląd jest debilny? Szacunek do historii własnej ojczyzny jest według Ciebie czymś złym? To ja Ci w takim razie proponuję skończyć robotykę czy co tam masz zamiar studiować i wypieprzać na zachód.
Powinieneś odczuwać dumę, że poznajesz historię własnego kraju, jego tradycję i bohaterów, którzy zginęli byś dzisiaj mógł się wymądrzać na forum polskojęzycznym.
ja nie próbuję i chuj w dupę fanatykom!!
NecroVision,
Po automatyce i robotyce zapiszesz się do partii, która po kilku latach może wepchnąć sporą liczbę swoich do Parlamentu. Wyobraź sobie, że jesteś w tej grupie... I że później świecisz oczami przed dziennikarką zadającą Ci pytanie o datę Powstania Warszawskiego.
W którym miejscu mój pogląd jest debilny? Szacunek do historii własnej ojczyzny jest według Ciebie czymś złym? To ja Ci w takim razie proponuję skończyć robotykę i wypieprzać na zachód.
Powinieneś odczuwać dumę, że poznajesz historię własnego kraju, jego tradycję i bohaterów, którzy zginęli byś dzisiaj mógł się wymądrzać na forum polskojęzycznym.
Znowu pierdolisz... Znać historię własnego kraju, a pisać z niej OBOWIĄZKOWY (bo tak napisałeś) egzamin to dwie skrajne sprawy, pisz konkretnie, albo chuj Ci w dupę.
Nigdy nie zostanę politykiem gwarantuję Ci...Ja chce zarabiać pieniądze uczciwe, własnymi rękoma... Polityka wg mnie powinna być czymś na kształt wolontariatu (nie mówię, że za darmo, ale na 100% nie za 10 000 zł miesięcznie), ale nie zmieniajmy tematu.
Nie wypierdolę na zachód, bo ten kraj mnie wychował i ma prawo oczekiwać ode mnie czegoś w zamian...
Zrozumcie że przeciętny dzieciak ma na to wyjebane i chodzi tam gdzie koledzy. Ale nie o to chodzi, wystarczyło by żeby oficjalnie ( bo w niektórych szkołach to właśnie tak wygląda) religia nie była przedmiotem jak inne, tzn sprawdziany pytania prowadzenie zeszytów. Tylko żeby była rozmową i to bardziej obiektywną i wszystko było by załatwione.
Btw. scenka jak z "gabinet religii" zmienia napis na "gabinet etyki" tak na pewno nie jest anty...
A skąd wiesz czy przeciętny dzieciak ma wyjebane? Ja miałem przyjemność chodzić przez 1 rok liceum na etykę. Najciekawsze zajęcia na jakie zdarzyło mi się uczęszczać. Niestety poczciwy księżulek obrabiał mi dupę przed całą klasą podczas ich zajęć z religii. W dodatku ksiądz po kolędzie, oświadczył mi i moim rodzicom, że ponieważ nie uczęszczam na lekcje religii, kościół nie będzie chciał mi w przyszłości udzielić pogrzebu kościelnego, po czym wziął pieniążki chuj jeden uśmiechnął się i wyszedł. Lekcje religii to:
1. Spanie.
2. Odrabianie pracy domowej.
3. "Dyskusja" podczas której gdy podważysz to co mówi facet w sukience, dostaniesz po mordzie powalającym argumentem, o potężnej mocy, typu "bo drogie dziecko tak głosi biblia...".
Wiele razy wdałem się w dyskusję z księdzem no i niestety ale można dostać kurwicy... Tak więc niech mi ktoś powie, czyż to nie jest strata czasu i potencjału intelektualnego młodzieży?
Zastanów się, kto ma paranoję? W tym filmiku nie ma ANI jednego złego słowa na kościół czy chrześcijanizm. Każdy ma prawo do poznania innych systemów etycznych, jeśli się nie zgadzasz to widocznie Ty nie miałeś takiej możliwości. Wszystko co prowadzi do rozszerzenia światopoglądu jest wielkim plusem w życiu dziecka, przekształcającego się w dorosłego człowieka.
Nie pisałem tu o filmie ale o notorycznych "hejtujących" komentarzach pod materiałami tego typu. Wejdź na poczekalnię i zobacz ile jest tam materiałów mówiących o kościele/Bogu/księżach itp... a pod nimi grono "świadomych" i "trzeźwo myślących" jedzie sobie bez oporu po "moherach" itp...
@bloodwar
Tak, w moim nicku jest mój rok urodzenia. Nie wiem gdzie Ty się uczyłeś, ale u mnie w podstawówce była do wyboru zarówno etyka jak i religia, i to dowolnie prawosławna i katolicka. Każdy chodził tam gdzie chciał, nikogo siłą nie nawracano. I była to zwykła państwowa szkoła...
A skąd wiesz czy przeciętny dzieciak ma wyjebane? Ja miałem przyjemność chodzić przez 1 rok liceum na etykę. Najciekawsze zajęcia na jakie zdarzyło mi się uczęszczać. Niestety poczciwy księżulek obrabiał mi dupę przed całą klasą podczas ich zajęć z religii. W dodatku ksiądz po kolędzie, oświadczył mi i moim rodzicom, że ponieważ nie uczęszczam na lekcje religii, kościół nie będzie chciał mi w przyszłości udzielić pogrzebu kościelnego, po czym wziął pieniążki chuj jeden uśmiechnął się i wyszedł. Lekcje religii to:
1. Spanie.
2. Odrabianie pracy domowej.
3. "Dyskusja" podczas której gdy podważysz to co mówi facet w sukience, dostaniesz po mordzie powalającym argumentem, o potężnej mocy, typu "bo drogie dziecko tak głosi biblia...".
Wiele razy wdałem się w dyskusję z księdzem no i niestety ale można dostać kurwicy... Tak więc niech mi ktoś powie, czyż to nie jest strata czasu i potencjału intelektualnego młodzieży?
No to miałeś buraka a nie katechistę. Ja przez 2 klasy liceum miałem fajnego gościa który daleki był od wpajania komuś wiary na siłę. Tak samo możesz trafić na nauczyciela etyki który oleje swoją robotę i będzie pieprzył tylko głupoty.
Osobiście uważam że nie trzeba tworzyć nowych przedmiotów etyki czy jakichkolwiek innych. Wystarczyło by żeby nauczyciele po prostu więcej czasu poświęcali na rozmowę z dziećmi na swoich lekcjach. Takie coś rozwija 2x bardziej niż kolejne wzory chemiczne które danemu dziecku nie przydadzą się w ogóle.
wszystko przez, nikogo nie obrażając, tępe pizdy, które nie mogły znaleźć sobie lepszego zajęcia.
Można naprawdę wiele dobrego wyciągnąć z takich zajęć; o ile są prowadzone przez odpowiednie osoby.
Pani katechetka, która nie dorównuje wiedzą i inteligencją nawet gimnazjaliście, nie wspominając o licealistach,
raczej nie powinna niczego przekazywać.
Inna sprawa, że zazwyczaj grupa osób jest z góry przeciwko.
Powinno się wyprowadzić religię ze szkół podstawowych, aby uniknąć indoktrynacji religijnej.
Religia powinna powrócić dopiero w szkole średniej kiedy umysł jest już w miarę rozwinięty i bogaty w wiedzę, ale opcjonalnie. Obok takich przedmiotów jak filozofia, etyka i religioZNAWSTWO.
Przypomina mi to trochę pomysł grodzkiego z określaniem własnej płci w 16 roku życia... Rodzisz się chłopczykiem i jako chłopczyk jesteś wychowywany, nie pasuje ci to to zmieniasz płeć.
Tutaj chcesz coś podobnego, człowiek rodzi się i zostaje wychowywany bez żadnych zajęć w tym kierunku. Dla mnie jest normalnym, że człowiek rodzi się i zostaje ochrzczonym, żyje sobie w wierze i potem jak mu nie pasuje to zmienia wiarę.
To jest takie kombinowanie na siłę, czemu chcecie narzucać innym ludziom jak powinno być? Może tego nie robicie na siłę, ale macie takie pomysły. To jest INDYWIDUALNA sprawa rodziców jak wychowują swoje dzieci, czy w wierze czy też nie i za przeproszeniem chuj wam do tego. Zajmijcie się swoimi dziećmi jeśli je macie.
Jeszcze jedno, nie spinam się, więc jak jakiś pokurw zacznie się spinać do mnie to niech lepiej spierdala, bo nie mam zamiaru dyskutować z debilami
Co do filmiku słusznie należy zrezygnować z lekcji religii na rzecz etyki. Dzięki nauce wielu światopoglądów można uzyskać wiele w dzisiejszym świecie. Znając zasady etyczne i światpopglądowe innych nacji można szybciej i łatwiej się dogadać. Wszak znając przeciwnika na wojnie łatwiej go pokonać zaś w czasie pokoju łatwiej z nim ubić dobry interes.
Religia powinna powrócić dopiero w szkole średniej kiedy umysł jest już w miarę rozwinięty i bogaty w wiedzę, ale opcjonalnie.
Po chuj Ci religia w liceum?
I koniecznie trzeba wprowadzić obowiązkową maturę z historii Polski. Obecne licea produkują debili niepotrafiących podać roku wybuchu drugiej wojny światowej, albo zakończenia pierwszej. Politycy mylą Powstanie Warszawskie ze Stanem Wojennym albo obaleniem komunizmu w Europie. To się musi skończyć...
O, i tym sposobem trafiłeś w mój czuły punkt. Moim zdaniem szkolnictwo pod względem historii powinno być całkowicie zmienione. Kończę właśnie przygodę z edukacją "ogólną" (tak, do matury a nie na sadolu siedzisz) i przez 12 lat nauki 3 razy przerabiałem prehistorię, starożytność (od ogólnej w podstawówce do szczegółowej w ogólniaku), tak samo z nowożytnością. Natomiast to co jest najważniejsze przynajmniej w mojej opinii czyli historia współczesna została przerobiona do końca II wojny światowej. Nic o przemianach ustrojowych w Polsce i Europie po wojnie. Większość młodych nie wie co to okrągły stół, czym był PRL, a mur berliński to dla nich abstrakcja. Nic o niewolnictwie i choćby wystąpieniu Martina Luthera Kinga (czym się interesuję). A to dlatego że program jest tak ułożony że nie ma na to czasu. Omawia się każdą durnowatą bitwę w której brał udział przynajmniej jeden polski żołnierz. Druga kwestia to nauczyciele historii. Miałem takie nieszczęście trafić na tak zwanego "lektora podręcznika". Jaki jest sens uczyć się na pamięć ile wynosiła liczebność wojsk francuskich za panowania Ludwika XIV? Jest to wiedza czysto teleturniejowa (jeśli nawet o takiej tematyce istnieje), a przeciętny uczeń musi wykuć to wszystko na blachę żeby zaliczyć sprawdzian.
I w ten sposób rośnie nam upośledzone pokolenie które pisze na sadolu że tylko rewolucja da nam wolność i niezależność nie zdając sobie sprawy z konsekwencji.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów