📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
26 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Slayer kurwa!
Nie chcąc nikogo obrażać, wg mnie Slayer nie prezentuje zbyt górnolotnej muzyki. Prawdziwa(powtarzam, dla mnie) muzyka, to Brytyjski metal rodem z Birmingham(Judas Priest, Black Sabbath, Iron maiden) świetnie się tego słucha, a jeszcze lepiej przy tym bawi Ostatnio koncertowało Judas Priest - oczywiście nie mogłem odpuścić sobie koncertu(koncertów).
Wiem, że chuja Was to obchodzi, ale lubię mówić o muzyce
Wiem, że chuja Was to obchodzi, ale lubię mówić o muzyce
@adiemus36
Slayer gra jednak muzykę dużo ostrzejszą i bardziej brutalną od IM, Judasów czy Black Sabbath, których również cenię i uwielbiam słuchać, dlatego ciężko tu ich porównywać. Nagrania Slayera to na pewno dużo bardziej "ciężkostrawne" napierdalanie i mniej wpadająca w ucho melodia. Natomiast poziom gry poszczególnych członków zespołu stoi na najwyższym światowym poziomie. IMO, na koncertach Slayer też dużo lepiej wypada od brytyjskich kolegów po fachu. Dlatego nie zgodzę się, że nie jest to zbyt górnolotna muzyka, bo to jeden z najważniejszych i najlepszych zespołów metalowych w historii
Slayer gra jednak muzykę dużo ostrzejszą i bardziej brutalną od IM, Judasów czy Black Sabbath, których również cenię i uwielbiam słuchać, dlatego ciężko tu ich porównywać. Nagrania Slayera to na pewno dużo bardziej "ciężkostrawne" napierdalanie i mniej wpadająca w ucho melodia. Natomiast poziom gry poszczególnych członków zespołu stoi na najwyższym światowym poziomie. IMO, na koncertach Slayer też dużo lepiej wypada od brytyjskich kolegów po fachu. Dlatego nie zgodzę się, że nie jest to zbyt górnolotna muzyka, bo to jeden z najważniejszych i najlepszych zespołów metalowych w historii
grzeczysławkolano napisał/a:
jeden z najważniejszych i najlepszych zespołów metalowych w historii
TrashMetalowych tak - słynna wielka trójka Trash Metalu. Wiesz, wszyscy(iron maiden, Metallica itp) i tak mówią, że czerpią z twórczości Bogów Metalu czyt. Judas Priest
grzeczysławkolano napisał/a:
na koncertach Slayer też dużo lepiej wypada od brytyjskich kolegów po fachu
Byłeś na koncercie Slayera albo Judas Priest ? Człowieku Judas Robi prawdziwy show na scenie, lasery, krzyże wyjeżdzające spod sceny, ogień, azot, Harley na którym wjeżdża na scenę Halford - bajka. Nie oglądałem koncertow slayera, bo nie interesuje mnie to, tak czy siak chcial nie chciał, bedę miał sposobnośc uczestniczyć w koncercie slayera, jako student SGGW
Edit :
I jeszcze dodam, że wkurwia mnie swoisty kult slayera - zwłaszcza, że teraz słucha go gówniarzeria, która przez całe swoje doczesne życie słuchało Techno i Hip - Hopu - szanuję każdy rodzaj muzyki(no może dupstepu nie rozumiem), ale taka muzyczna prostytucja mnie po prostu wkurwia.
Nie ma co porównywać Slayera do Judas Priest czy Iron Maiden. Nie ciężko jest zauważyć, że w tej chwili są trzy główne "ośrodki" metalu, które się nieco różnią stylem. Slayer należy to tzw. New Wave of American Heavy Metal, podczas gdy pozostałe ty wymienione zespoły to New Wave of British Heavy Metal, które dość mocno różnią się brzmieniem.
Ja osobiście jestem fanem Szwedzkiego New Wave, albo jak kto woli - Melodeath'u z ośrodkiem w Goteborgu - Soilwork, In Flames, Scar Symmetry, Solution .45 etc., ale to już zależy od gustu.
Ja osobiście jestem fanem Szwedzkiego New Wave, albo jak kto woli - Melodeath'u z ośrodkiem w Goteborgu - Soilwork, In Flames, Scar Symmetry, Solution .45 etc., ale to już zależy od gustu.
Zeetox, Judas Priest nie można nazwać New Wave of British Heavy Metal. Na Judas Priest WZOROWAŁY się właśnie kapele, ktore należały do New Wave. Judas Priest to stary Heavy Metal(tylko o trochę mniej psychodelicznym brzmieniu) tak jak Black Sabbath czy Deep Purple.
Edit : Chociaz, jakby się uprzeć to ich późniejszą twórczość pod NWOBHM można podciągnąć.
Edit : Chociaz, jakby się uprzeć to ich późniejszą twórczość pod NWOBHM można podciągnąć.
adiemus36 napisał/a:
TrashMetalowych tak - słynna wielka trójka Trash Metalu. Wiesz, wszyscy(iron maiden, Metallica itp) i tak mówią, że czerpią z twórczości Bogów Metalu czyt. Judas Priest
a) thrash metalu
b) wielka czworka
wypadaloby miec pojecie o czym sie pisze
Ta, zapomniałem o anthraxie. A brak "h" to nie przypadek, dla mnie ta muzyka to trash(sprawdź sobie w słowniku).
aiemus36, skończ kurwa pierdolić.
c) w wielkiej czwórce nie ma Iron maiden
d) Iron Maiden to nie thrash
w sumie tych wielkich trójek jest sporo. Na szczególną uwagę zasługuje niemiecka ( Kreator, Destruction, Sodom ), która jest jak dla mnie cięższa nawet od slayera. Poza tym nasza Polska Trójka ( TSA, Turbo, Kat ) też jest zajebista
d) Iron Maiden to nie thrash
w sumie tych wielkich trójek jest sporo. Na szczególną uwagę zasługuje niemiecka ( Kreator, Destruction, Sodom ), która jest jak dla mnie cięższa nawet od slayera. Poza tym nasza Polska Trójka ( TSA, Turbo, Kat ) też jest zajebista
adiemus36 napisał/a:
Byłeś na koncercie Slayera albo Judas Priest ? Człowieku Judas Robi prawdziwy show na scenie, lasery, krzyże wyjeżdzające spod sceny, ogień, azot, Harley na którym wjeżdża na scenę Halford - bajka. Nie oglądałem koncertow slayera, bo nie interesuje mnie to, tak czy siak chcial nie chciał, bedę miał sposobnośc uczestniczyć w koncercie slayera, jako student SGGW
Byłem, byłem. Nie chodziło mi konkretnie o show, jakie się robi na scenie, a o samą jakość muzyki na żywo. O ile głos Halforda na płytach studyjnych mogę znieść, o tyle na żywo nie mogę kolesia słuchać.
slayer to banda hipokrytów. nie dziwie sie ze gówniarze zaczynają ich słuchac
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów