Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
BTW: Słyszałem, że wódka bardzo mocno niszczy wirusa, więc jak czujesz, że popełniłeś błąd i przeleciałeś nie tego kogo trzeba to robiąc sobie miesięczną libację masz szansę na zmianę.
PS: w filmie ciągle mówi się o AIDS, a jest to ostatnie stadium HIV...
UltorMatrix, błąd. Chodzi o to, że są różne "konfiguracje" wirusa HIV i są bardzo różne organizmy. Nie od dziś wiadomo, że są typy HIV, które można stłamsić na 50 lat samą tylko dietą. Kobieta którą dałeś wyżej miała to szczęście, że miała silny organizm. To samo można powiedzieć np o "super roznosicielach", którzy zarażają się np ptasią grypą, ale nie mają ani jednego objawu i nie chorują, ale rozprzestrzeniają chorobę dalej.
BTW: Słyszałem, że wódka bardzo mocno niszczy wirusa, więc jak czujesz, że popełniłeś błąd i przeleciałeś nie tego kogo trzeba to robiąc sobie miesięczną libację masz szansę na zmianę.
PS: w filmie ciągle mówi się o AIDS, a jest to ostatnie stadium HIV...
Doprecyzuj o Co chodzi Ci z tą konfiguracją, masz na myśli szczepy? Czy po prostu jakiś specjalną konformacje?
A z tym alkoholem to słyszałem, że w pewnym akademiku wódka się lała przez chyba 2 tygodnie, i w pewnym momencie jakiś kolo poszedł do kibla i krzyczy na całe gardło, "Kurwa! Wysrałem całe jelita!", przyjechałą karetka i się okazało, że gościu ma tasiemca.
Miał tyle promili we krwi, że tasiemiec chciał się ostatnią deską ratunku uchronić przed śmiercią.
Choroby mają różne szczepy, rózne poziomy infekcji a i też wiele zależy od samego zakażonego. Jedna z najgroźniejszych chorób zakaźnych na świecie - gorączka krwotoczna Ebola - ma kilka różnych szczepów, od "niegroźnych" (zabijających 50-60% zakażonych) po takie, w których śmiertelność sięga 95%. Co ciekawe, niektóre osoby, mimo przebywania w tych samych pomieszczeniach z zakażonymi bez użycia masek, filtrów i kombinezonów, były całkowicie niewrażliwe na zakażenie tym niesamowicie łatwo infekującym wirusem, inne zachorowały ale samoistnie wyleczyły się (bez pomocy medycznej!) i już nigdy więcej się nie zaraziły a inne znowu zachorowały, znalazły się w szczęśliwej puli 5-10% które przezyły a potem zaraziły się drugi raz i umarły. A znowu jeden szczep tego wirusa, jedyny który przenosi się drogą powietrzną - Ebola Reston - nie jest szkodliwy dla człowieka, zabija tylko małpy. Okres inkubacji wirusów HIV jest różny a i sama intensywność choroby zależy min. od tego czy zaraziło się drogą płuciową czy przez krew. Nosiciele HIV mogą żyć latami bez objawów klinicznych choroby, co utrudnia leczenie, opanowanie zarazy oraz niestety, tworzy szkodliwe mity o możliwości samoistnego wyleczenia się z choroby (podobnie jak dość rzadkie przypadki regresji rakowej tworzą mity o możliwości samoleczenia raka np. marihuaną, słońcem, urynoterapią etc)
To to ja wiem, mimo że może cie to zaskoczyć.
Ja nie przeczę, że ten wirus istnieje, ja tylko twierdze tak jak ta pani na filmiku, że firmy farmaceutyczne robią ludzi w chuja, testy wykazują, że jest wynik pozytywny i sama myśl o tym może zdrowego pacjenta zabić, nie mówiąc o skutkach ubocznych leków które to te firmy farmaceutyczne sprzedają. Oczywiście istnieją ludzie zarażeni tym wirusem, ale jak wynika z tego to nie wszyscy którzy mają wynik pozytywny.
Bez chorób nie było by leków, bez leków nie było by firm farmaceutycznych, a więc sam widzisz. Wymyślanie lub fałszowanie chorób ma na celu utrzymanie wielkich korporacji które w dupie mają tak naprawdę czyjekolwiek zdrowie.
Czas od chwili kontaktu z wirusem, do momentu w którym można zdiagnozować infekcję za pomocą typowych testów (tzw. okienko serologiczne) w przypadku infekcji HIV trwa zwykle około sześciu tygodni, nie rozumiem o co Ci chodzi z "istnieją ludzie zarażeni tym wirusem, ale jak wynika z tego to nie wszyscy którzy mają wynik pozytywny". KAŻDY zarażony HIV ma wynik pozytywny, problemem jest tylko jego wykrycie w okresie tych krytycznych 6 tygodni od zakażenia.
Skutki uboczne leczenia farmakologicznego to wymioty, biegunka, anemia, zapalenie wątroby, lipodystrofia ale chyba lepsze to niż ŚMIERĆ, prawda?
Tak w ogóle to w tej kwestii nic nie zrobisz nawet gdyby to co mówisz było prawdziwe a firmy by się przyznały. Zjawisko które opisałem to fakt potwierdzony naukowo a leki przeciwko tego typu zagrożeniom potrafią tylko działać w ten sposób który ja opisałem. Innej metody nie ma i nie będzie. To jest życie a nie magiczna opowieść sci-fi gdzie wszystko jest możliwe.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów