Lapalo się takie za szyje i ukrecalo ją.

sp***olenie umyslowe: zamiast telefon dac do kieszeni i sie bronic to kacap sie drze i nagrywa. Pies madrzejszy od "czlowieka"

Pies zajebisty, broni pana.

Jak ochroniarz w Speluno.

Nawet głupia gęś wiedziała, że to fejk.

Nie znam sie ale to raczaj łabędż

Gęś: Zajebię go, pacz jak go zapie**olę zaraz...
Pies::Uspokój się, naj***na jesteś

Jak pijana Karyna, która myśli, że wszystko jej można...

Nawet gęsi nie lubią tego kacapskiego gówna.

Pewnie jak Floyd skończyła.

Gdyby nie pies to by w p*zde dostał do gęsi

Jedyny czarny który zachował się przyzwoicie. Nie spodziewałem się tego

ch*j z tą gęsią- im często tak odpie**ala. Bardziej jestem pod wrażeniem wyszkolenia tego psa który łapie za szyję z odpowiednią siłą tak żeby nie zrobić drobiu krzywdy.

1. Pies jakby chciał, upie**oliłby szyję temu gęsiu/łabądziowi
2. Myślę, że to nagranie wykonano, żeby pokazać bardziej psa, niż ptaka. Mnie nieraz gęś ukasiła jak byłem dzieciakiem na wakacjach. Jedyne to czerwony ślad lub minimalne zadrapanie. Gęś to nie pies/kot/lis i nie ma kłów. To także nie orzeł czy sęp albo struś, który może zgruchotać kości uderzeniem dzioba.