📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Kierowca pizda. Wiadomo, że niby jechał zgodnie z przepisami i to dzieciak wyleciał na jezdnię jak głupi, ale spokojnie mógł wyhamować, a nie próbować go ominąć...
@Up
Tak, widac kierowca z 50 letnim doświadczeniem, i refleksem 18sto latka.
To dziecko po prostu kurwa wybiegło, a wyobraz sobie ze z prędkości 50km/h nie zatrzymasz sie w miejscu ot tak.
Uwielbiam kurwa znawców, którzy mieli kurwa kierwonice jedynie od PC w rękach -.-
Tak, widac kierowca z 50 letnim doświadczeniem, i refleksem 18sto latka.
To dziecko po prostu kurwa wybiegło, a wyobraz sobie ze z prędkości 50km/h nie zatrzymasz sie w miejscu ot tak.
Uwielbiam kurwa znawców, którzy mieli kurwa kierwonice jedynie od PC w rękach -.-
leci ruda szmata na oślep
Ale tu nie było reakcji. Nie hamował tylko w ostatniej chwili chciał ominąć.
@Lupi
Kierowca miał wystarczająco dużo czasu żeby wyhamować, bo prędkość wydaje się stosunkowo niska. Z filmu można wywnioskować, że to nawet mniej niż 10m/s. A tutaj widzimy, że lekko przyhamował, potem chciał ominąć, w końcu jebnął i dopiero się zatrzymał. Brak zdecydowania. Mógł albo efektownie zahamować, albo bardziej odbić w lewo i zapobiec potrącenia. Chciał zrobić obie rzeczy jednocześnie i w efekcie gówno mu z tego wyszło.
Kierowca miał wystarczająco dużo czasu żeby wyhamować, bo prędkość wydaje się stosunkowo niska. Z filmu można wywnioskować, że to nawet mniej niż 10m/s. A tutaj widzimy, że lekko przyhamował, potem chciał ominąć, w końcu jebnął i dopiero się zatrzymał. Brak zdecydowania. Mógł albo efektownie zahamować, albo bardziej odbić w lewo i zapobiec potrącenia. Chciał zrobić obie rzeczy jednocześnie i w efekcie gówno mu z tego wyszło.
widzę, że kierowca wchodzi na sadistica... nawet nie zwalniał ]
Ja raz jadąc busem ledwo wyhamowałem, bo jakiś frajer (z 15 lat) na kozaka wlazł na pasy, gdy ja byłem jakieś 15 metrów przed nim (droga 2 jezdnie, 2 pasma), ja jechałem prawym, a on wszedł od lewej strony, ja jadąc przepisowo z toną towaru ledwo co wyhamowałem przed pasami. On oczywiście na kozaka wjebał się, w ogóle nie patrząc, bo szły z nim 4 koleżanki, mądre dziewczynki poczekały, miałem ochotę wysiąść i mu przypierdolić, bo cały towar na pace mi się wyjebał, ale skonczyło się na tym, że go zjebałem jak psa przez okno, a koleżanki go wyśmiały, może to i lepsza kara hehe