![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/19529469525f14bf98a32f8.gif)
Żeby mu tylko nie zaszkodziło...
Małpki to troskliwe matki:
Lekkie skubnięcie w kciuk i już panika. Ptaki często tak mają. Ja jak karmiłem łabędzie to miałem kilka zadrapań, bo skubały palce, ale idzie wytrzymać.
Kurwa... Jak słyszę tą czarną małpę, ten sposób w jaki wypowiada słowa no ja pierdole, zajebał bym kamieniem na miejscu.. Jak one mnie wkurwiają.