@ArmiaKrajowa bzdury! Ukraińcy najbardziej wycierpieli na okupacji hitlerowskiej ze wszystkich narodów świata. Na Ukrainie zniszczono ponad 270 wiosek i zabito wszystkich mieszkańców, ile milionów pojechało na przymusowe roboty, ile z głodu umarło bo całe jedzenie zabrano im. Z Ukrainy nawet czarnoziem wywożono wagonami...
Pomyliło Ci się z pierwszą wojną światową - wtedy owszem, Keiser chciał dobrych stosunków z Ukraińcami, ale ci się na niego wypieli.
A kurwa to może być twoja matka. Rosja odpłaciła nam za to co polactwo odpierdalało w niej w XV wieku, kiedy przez krótki okres byli potężnym krajem. A obecnie to Rosja jebie Polskę jak jej się podoba i w najbliższym czasie nic nie zwiastuje odwrócenia ról.
Gdyby doszło do sojuszu, to nie byłoby wojny na taką skalę. Dlaczego? Ponieważ Stalin by szybciej zaatakował swoimi zagonami pancernymi - historycy są zgodni, że gdyby Stalin zaatakował III rzeszę w maju 1941 to by była to dla niemców taka sama katastrofa jaka była dla ZSRR tyle, że rozległe tereny tym razem by nie uratowały ich i ofensywa zakończyła by się na Berlinie. LUB Stalin by rozkazał dobudować potężną linię Stalina, zaminować mosty, uzbroić piechotę, zaminować teren i czekać na wroga... i wtedy nawet 100km by nie dali rady pokonać Niemcy na spółkę z Polakami bez horrendalnych strat (wbrew pozorom było tylko kilka sensownych dróg ataku ZSRR i każda z nich była wymarzonym terenem do obrony). No i trzeba pamiętać, że wartość bojowa polaków byłaby na równi z jednostkami węgierskimi czy rumuńskimi - oni by szli walczyć pod przymusem na obcym terenie i waleczności raczej by nie było. Szczególnie, że byliby pod niemieckim dowodzeniem...