Polskie wojsko jednym z lepiej wyszkolonych, choć kurna warunki i sprzęt do jeden wielki i przeklęty chlew. Grom ma dużo do przodu bo operował warunkach bojowych i współpracował/uczył się wraz z elitą wojsk specjalnego przeznaczenia z całego świata.
A co do ludzi co mówią, że jak nas zaatakują to zginiemy... To prawda, w polsce nikt nie ma w domu broni i amunicji by w razie czego iść do lasu na partyzantkę, nie jesteśmy szkoleni w tym kierunku i mniej niż 1% ludzi poza wojskiem wie chociaż jak kurna poprawnie złożyć i wyczyścić kałacha, a potem skonfigurować go do strzalu na dany dystans. Jakby co to każdy w CoDXXX rozwalał miliardy wrogów, ale jak już pójść na poligon i wdepnąć na minę hukową to wszyscy ci CoDowcy leżeli w rowie w szoku. Do tej pory pamiętam kolesia co wdepnął na ten potykacz i leżał na ziemi z łzami w oczach, cały kurwa w błocie. Takie kurwa mamy ludzi co z wojska spierdalali bo nie mieli dwój jaj w worze czy mieli jakieś inne dysmózgowie. Ja byłem w wojsku i zajebiście wspominam. Targanie w błocie, bicie sie gumowymi nożami czy zapierdalanie przez las i walka wręcz z drugą druzyną, leciała krew z nosa, zęby się kiwał i wszyscy potem ryczeli ze śmiechu przy kuchni polowej kto jaki wpierdol dostał. Eeeeh... A traz pizdosłonie w rurkach, gdzie tutaj miejce na posiadanie Męskich Jaj, ja się pytam...
Będziemy sie bronić krócej niż w 39. To akurat prawda.