Najpierw twierdziła, że jeden z teletubisiów jest homoseksualistą. Mimo, że Ewa Sowińska nie jest już rzecznikiem praw dziecka, skutki jej pomysłów są nadal odczuwalne.
(sxc.hu)
Sieć drogerii Rossman nie sprzedaje prezerwatyw nieletnim. Wszystko przez decyzję Ewy Sowińskiej, która zakazała tego w specjalnym piśmie.
- Jestem zszokowana. Kupiłam dziś w Rossmannie paczkę prezerwatyw. Kobieta za kasą powiedziała, że mam pokazać dowód osobisty. Pytałam dlaczego, to tłumaczyła jakimiś prawami dziecka!! Zwaliło mnie z nóg! Mam 21 lat! - to wypowiedź jednej z wylegitymowanych klientek.
Jak pisze Gazeta Wyborcza, nie jest to odosobniony przypadek. Licealista w wieku 18 lat chciał kupić w drogerii paczkę prezerwatyw i został wylegitymowany przez ekspedientkę. Okazuje się, że podstawą prawną tego ograniczenia jest pismo, które powołuje się na konwencję praw dziecka. Sama sieć twierdzi, że takiego zakazu nie wydała. Ale co z osobami, które żeby kupić prezerwatywy musiały pokazać dowód?
- Antykoncepcja akurat powinna być dla wszystkich. Jak ktoś chce, to będzie uprawiał seks, więc chyba lepiej, żeby się zabezpieczał? Nie tylko przed ciążą, ale także chorobami! - tak piszą nie tylko młodzi ludzie na forum internetowym.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
Cytat:
Niby skąd nastolatek miałby wiedzieć coś o seksie - z edukacji seksualnej w szkole? Więc gumki też mu nie potrzebne. O antykoncepcji dowie się z nauk przedmałżeńskich i wtedy gumek już potrzebować nie będzie bo nauczy się korzystać z najlepszej metody - kalendarzyka i modlitwy...
Nie, maniek na pewno mówi serio
Najlepsza antykoncepcja dla nastolatek to witamina C - trzeba włożyć między kolana i cały czas ściskać, żeby nie wypadła ;]
Najlepsza antykoncepcja dla nastolatek to witamina C - trzeba włożyć między kolana i cały czas ściskać, żeby nie wypadła ;]
Dla mnie to jest chore... mam 16 lat i nie raz kupowałem kondomy w Rossmanie (i o dziwo nikt mnie nie legitymował). I Maniek wierz mi, że w szkole (przynajmniej mojej) praktycznie nikt o tym nie mówi
A alimenty za mnie bedziesz placic droga ekspedientko sieci Rossman???
pojar true ja pierdole rossmana bo mam aptekę za blokiem x]
RastaSoldat napisał/a:
ja pierdole rossmana bo mam aptekę za blokiem x]
A ja pierdole gumki bo mam dziewczyne
Btw- ten odpal byl chyba tylko w jednym rossmanie, nie w calej sieci.
ja jestem za tym że te wszystkie te dzieci co powstaną w wyniku nie zabezpieczenia sie prezerwatywami to pózniej z głodu zjedza pania Sowińską
nie no...po co sie cieszyć, że młodzież uprawia bezpieczny sex ^^ lepiej zakazać im kupowania prezerwatyw i zwiększyć populacje ludzi w polsce założe sie, że teraz bedzie wiecej młodych rodziców niz przed tym rozporządzeniem
To trzeba ją nauczyć jak używać i po kłopocie