Filmik przeciętny.
Zaintrygował mnie zaś "wojtass".
Otóż - Najdziwniejszy w twojej postawie kontrast, który dało się w tobie wyczuć od samego początku. Z jednej strony skrajnie nienawidzisz pewnej grupy ludzi,powołując się na strasznie słabe stereotypy, a z drugiej swoim stylem pisania postów próbujesz pokazać swoją wyższość, co jest jednoznaczne z tym,że uważasz się za kogoś lepszego, mądrzejszego. Jak to możliwe, żeby mądry człowiek mógł oceniać ludzi po...wyglądzie? Toć to dziecinada. Od zawsze ciekawiły mnie takie przypadki. Sama nie należę do żadnej ze stron waszej dyskusji, ale nigdy nie mogłam pojąć tego ograniczenia.
Pusty musisz być w takim razie w środeczku, aż ci współczuję. Ciekawe,co byś zrobił, gdybyś poznał (przypuśćmy) dziewczynę przez internet, która z charakteru wydawałaby ci się ideałem, a w rzeczywistości ubierałaby się...hmm..jak to nazwałeś... "jak brudas". Doprawdy jesteś tak zacnym ignorantem, że skreśliłbyś z listy znajomych człowieka, który byłby mega w porządku,ale miałby długie włosy?!.... Totalny nonsens.
Idąc twoim zasugerowanym już wcześniej tokiem rozumowania, powinno się wybić 80% planety, bo w każdym nam coś może przeszkadzać. I ciekawe, co miałabym sądzić, skoro każdy drechol, którego spotkałam w swoim życiu okazywał się być tępy, nie zdawał, nic nie robił, począwszy od ich bogatego języka, zakończywszy na kulturze osobistej.
Przestańcie być tacy ograniczeni. Spójrzmy prawdzie w oczy, niejedna laska (ubierająca się, ekhm "normalnie), często jebie, nie zwraca uwagi na brudne ubrania, nie dba o siebie. Tak samo w przypadku mężczyzn. Nie ma żadnej zasady. Wszędzie, w każdym środowisku znajdziecie i zajebistych ludzi, i wybitnych tępaków, i brudasów, i pedancików. TYLE.