@mygyry
Poczytaj trochę kolego o ilości testosteronu, a osobowością i charakterem mężczyzny i kobiety.
Wiem, że będziesz bardzo zdziwiony tą lekturą.
Tu specjalnie nie dopowiem reszty, żeby innych zaciekawić tematem.
Poza tym nadużyłeś słowo autorytet w swojej wypowiedzi, co bardzo mocno sugeruje, że nie masz pojęcia o jego znaczeniu. Dodatkowo oceniłeś człowieka, o którym za dużo nie wiesz.
Napomknę, że różnym mężczyzną podobają się zupełnie różne doświadczenia i mają całkowicie odmienny tryb życia.
Np. to co Tobie może wydawać się zbyt ordynarne, dla drugiego samce wyda się bardzo interesujące. I tu proszę patrz wyżej.
Dajmy na to dla Ciebie (hipotetycznie) szczytem kultury i człowieczeństwa jest praca w biurze, bycie wiernym, delikatnym kulturalnym, eleganckim i dbającym o dziewczynę.
Natomiast inny samiec całkowicie odmienny od Ciebie, przez swoje zachowanie, wydaje się być znacznie bardziej atrakcyjny dla Twojej kobiety - zwłaszcza w okresie owulacji.
Dodam jeszcze, że zaciekawi Cię teoria 20/80 proc. w relacjach damsko-męskich. Tu też specjalnie nie domówie byś śmiało zgłębił temat.
Testosteron:
szerokie twarze, agresja, mocna postura, wybór zaspokajania zmysłów nad kulturę, itd.