Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
No każdy taki przykład tylko potwierdza teorię, że one robią to specjalnie.
W tym przypadku wina dwóch palantów w samochodach ...
pierwszy zamiast się zatrzymać i pozwolić jej spierdolić w prawo to jechał za na, z lewej str miała barierki ...a dla sarny to chyba jest przeszkoda nie do pokonania bo jeszcze nie widziałem, żeby przez barierki przeskakiwały
drugi imbecyl nie wiem co robił ...na pewno nie patrzył na drogę ..tego jestem pewny i teraz ma rozjebane wozidlo
szkoda sarny bo to było najinteligentniejsze stworzenie akurat w tym miejscu (mimo ich ogólnego popierdolenia związanego z wpierdalaniem się wprost pod auto)
W tym przypadku wina dwóch palantów w samochodach ...
pierwszy zamiast się zatrzymać i pozwolić jej spierdolić w prawo to jechał za na, z lewej str miała barierki ...a dla sarny to chyba jest przeszkoda nie do pokonania bo jeszcze nie widziałem, żeby przez barierki przeskakiwały
drugi imbecyl nie wiem co robił ...na pewno nie patrzył na drogę ..tego jestem pewny i teraz ma rozjebane wozidlo
szkoda sarny bo to było najinteligentniejsze stworzenie akurat w tym miejscu (mimo ich ogólnego popierdolenia związanego z wpierdalaniem się wprost pod auto)
Może ten z naprzeciwka miał odbić na czołówkę? Albo zahamować gwałtownie i wpaść w poślizg
W tym przypadku wina dwóch palantów w samochodach ...
pierwszy zamiast się zatrzymać i pozwolić jej spierdolić w prawo to jechał za na, z lewej str miała barierki ...a dla sarny to chyba jest przeszkoda nie do pokonania bo jeszcze nie widziałem, żeby przez barierki przeskakiwały
drugi imbecyl nie wiem co robił ...na pewno nie patrzył na drogę ..tego jestem pewny i teraz ma rozjebane wozidlo
szkoda sarny bo to było najinteligentniejsze stworzenie akurat w tym miejscu (mimo ich ogólnego popierdolenia związanego z wpierdalaniem się wprost pod auto)
1. Sarna starała się wymusić pierwszeństwo na kamerzyście i sugerowała wpierdolenie mu się na pas.
Na chuj to robi? Normalne zwierzę ucieka po kursie pozwalającym oddalić się od zagrożenia, a nie zbliżyć.
2. Kamerzysta jej nie gonił. Nawet się praktycznie zatrzymał.
3. A sarna to gdzie oczy miała? Nie widzi i nie słyszy, że na dwunastej zbliżają się do niej ponad dwie tony warczącej stali? Wpierdoliła się w tego z naprzeciwka z premedytacją! Kierowca nie robił żadnych uników, zwodów, zmyłek. Jechał prosto.
Kierowcy zachowali się tak jak trzeba i przez cały czas ich auta były tam gdzie być powinny - na swoich pasach.
Debilem jest tu sarna i to nie podlega żadnej dyskusji.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów