Facet siedzi na kanapie i ogląda pornola.. Na ekranie ekranie kobieta robi czarnoskóremu aktorowi loda. Faceta naszła ochota od tego oglądania, więc woła żonę:
- Hela!! Ja też tak chcę!
Dobra żona posłusznie przystąpiła do realizacji zachcianki. Facet wygodnie siedząc na kanapie, spogląda co chwilę to na żonę, to na ekran... na żonę... i znów na ekran.. coś mu ewidentnie nie gra aż w końcu werbalizuje znaleziony problem:
- Hela, ale Ty masz wielkie łapy!
- Hela!! Ja też tak chcę!
Dobra żona posłusznie przystąpiła do realizacji zachcianki. Facet wygodnie siedząc na kanapie, spogląda co chwilę to na żonę, to na ekran... na żonę... i znów na ekran.. coś mu ewidentnie nie gra aż w końcu werbalizuje znaleziony problem:
- Hela, ale Ty masz wielkie łapy!