18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 3:27
Suknia ślubna

W amerykańskim mieście Altoona, stoi wielka rezydencja pewnej zamożnej rodziny. W połowie XIX wieku mieszkał tam pan Barker. Jego córka - Anna zakochała się w jednym z jego pracowników i w tajemnicy przed swoim tatą planowała ślub. Przygotowania do tej ceremonii szły pełną parą – dziewczyna kupiła nawet piękną suknię. Niestety, młodzi popełnili błąd i dali się nakryć surowemu ojcu Anny Barker. Na nic się zdały błagania i tłumaczenia - wściekły rodzic, nie mogąc pogodzić się z tym, że jego córka mogła w ogóle wpaść na pomysł poślubienia mężczyzny z niższej klasy społecznej, zwolnił ukochanego Anny i zrobił wszystko, co mógł, aby para nigdy więcej już się nie spotkała.



Zraniona dziewczyna nigdy nie stanęła na ślubnym kobiercu, a jej suknia trafiła na kilka dekad do szafy. Wiele lat później rezydencja państwa Bakerów została kupiona przez towarzystwo historyczne Blake Country, które uczyniło z tego miejsca muzeum. Ślubne ubranie Anny zostało wywieszone w szklanej gablocie. Wówczas zaczęły się dziać dziwne rzeczy...
Jak donoszą kustosze oraz goście muzeum, suknia ruszała się powodując, że niektórym z gości serce niemalże zatrzymywało się ze strachu. Właściciele muzeum uwierzyli w relacje przerażonych świadków, dopiero wówczas, gdy kamera umieszczona w pomieszczeniu, w którym znajduje się gablota, zarejestrowała wyraźny ruch sukni Anny Barker. Po tym wydarzeniu, ekspozycja ta została usunięta, a nawiedzoną kiecę nieszczęśliwej kobiety, nigdy nie już nie odważono się wystawić na widok publiczny.



Lustro

Zanim przedstawimy Wam nawiedzone lustro, warto powiedzieć parę słów o domu, w którym się ono znajduje. Rezydencja położona jest na terenie dawnej plantacji „Myrtles”. Przez prawie 200 lat swego istnienia, dom ten przechodził z rąk do rąk, a jego właściciele często skarżyli się na obecną w nim złą energię. Nic więc dziwnego, że mówi się o nim jako o jednym z najbardziej przerażających miejsc w USA. Przyjmuje się, że w domu tym rezyduje przynajmniej 12 duchów. Budynek został postawiony na terenie indiańskiego cmentarza – być może ta zniewaga spowodowała, że dzieją się tam upiorne rzeczy. I to nie tylko związane ze zjawami, które snują się po korytarzach posesji, ale i sprawami całkiem „ludzkimi”. W domu tym zostało zamordowanych 10 osób...

W rezydencji zabito m.in. jedną z jej pierwszych mieszkanek – Sarę Woodruff i dwójkę jej dzieci. Zgodnie ze zwyczajem, po śmierci domownika zwykło się zakrywać wszystkie lustra w domu. Tak też zrobiono i tym razem. Zapomniano jednak o jednym z nich... Legenda mówi, że dusze Sary i jej dzieci zostały wciągnięte do lustra i uwięzione tam na zawsze. Goście tego miejsca często zauważają dziecięce rączki odciśnięte „po drugiej stronie zwierciadła”.



Lalka Robert



Pamiętacie laleczkę Chucky? Wygląda na to, że historia nawiedzonej rudowłosej kukiełki o demonicznym uśmiechu, wcale nie została wyssana z palca.

W 1906 roku chłopiec o imieniu Eugene, dostał prezent od pewnego gościa z Bahamów. Była to lalka, którą nowy właściciel nazwał Robertem. Chłopczyk nie zdawał sobie jednak sprawy z tego, że mężczyzna będący znajomym rodziców Eugene'a, w głębi duszy wcale nie żywił do nich pozytywnych uczuć. Żeby tego było mało - człowiek, który podarował brzdącowi lalkę, parał się czarną magią i voodoo. Eugene wkrótce się przekonał, że z jego prezentem jest coś nie tak...
Rodzice zauważyli, że ich syn mówi do swojej zabawki. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie to, że... lalka czasem chłopczykowi odpowiadała. Również i sąsiedzi rodziny małego Eugene'a zaczęli się niepokoić. Gdy nikogo nie było w domu, kukła znienacka pojawiała się w oknach i wypatrywała powrotu jego właścicieli. Najbardziej przerażające było to, że w ciągu kilku godzin, Robert potrafił wielokrotnie zmienić swoje położenie...



Czasem, w nocy, dało się słyszeć przerażający śmiech i stukot małych nóżek. Na tym nie kończyły się psoty Roberta – zdarzało się, że upiorna lalka wywracała meble i zrzucała przedmioty z szafek.

Mimo że zabawka dawała się wszystkim we znaki, nikomu nie przyszło do głowy pozbyć się jej.
W 1974 roku Eugene zmarł, a jego dom kupiony został przez nowych właścicieli. Para, która tam się wprowadziła, miała dziesięcioletnią córkę. Dziewczynka „przywłaszczyła” sobie niemłodego już Roberta... i wkrótce bardzo tego żałowała. W nocy wielokrotnie budziła swoich rodziców przeraźliwym wrzaskiem. Opowiadała im, o tym, że lalka chodzi po jej pokoju, wywraca różne przedmioty, a nawet, że usiłuje zrobić jej krzywdę.

Obecnie zabawka znajduje się w muzeum na Florydzie. Nikogo już nie dziwi, że od momentu przeprowadzki lalki, dziwaczne i niewytłumaczalne zjawiska mają miejsce w nowym lokum Roberta...

Krzesło

Wygląda na to, że złe siły mogą nawiedzić nawet i tak prozaiczny przedmiot jak krzesło. To, które tu opisujemy to prawdziwie morderczy kawałek drewna. Trzynaście osób zmarło, siedząc na nim. Wygląda na to, że krzesło ma zdolność „wysysania” życia z tyłków osób, które zdecydowały się przycupnąć na jego kuszącym, miękkim obiciu... Nie jest to jedyna rzecz, którą zajmuje się ten upiorny przedmiot – podobno w pokoju, w którym mebel się znajduje, trzeba regularnie zmieniać żarówki – przepalają się one wyjątkowo często. Żeby tego było mało, nawiedzony przedmiot wyjątkowo nie lubi być fotografowany. Jeśli wierzyć temu, co mówi jego obecny właściciel, nie ma żadnego zdjęcia, na którym krzesło wyszłoby czytelnie...
A no i warto dodać, że mimo swojego wieku, mebel ten do dziś pozostaje w świetnym stanie. Może dlatego, że mało kto chce na nim siadać (jedną z ostatnich ofiar tego czworonożnego, drewnianego mordercy był pewien kot, który postanowił uciąć sobie na nim drzemkę).

Zgłoś

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Dinozzo 2012-11-02, 10:08 34
Pierdolenie bo pierdolenie ale dobrze się czyta.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2012-11-02, 10:32 10
Dokładie. Bullshit na resorach, ale spoko się czyta Browar.
Tak w ogóle to myślał ktoś żeby się kiedyś wybrać w kilka osób do nawiedzonego domu i sprawdzić czy będzie się coś działo? Na przykład w Będzinie jest taki dom.
Zgłoś
Avatar
A................L 2012-11-02, 10:45
Gdzie w Będzinie? Nie słyszałam o tym A daleko nie mam
Zgłoś
Avatar
Butter 2012-11-02, 11:25 2
w Będzinie? gdzie? chętnie bym się wybrał, bo pracując na cmentarzu żadnych niespodzianek nigdy nie miałem (prócz wpadnięcia do trumny)
Zgłoś
Avatar
achujciwcycki 2012-11-02, 11:49 7
dobry motyw z tym krzesłem, zdjęcie się nie załadowało
Zgłoś
Avatar
YeeZooS 2012-11-02, 12:02 1
Mimo, że ta lalka to bajka, to jednak nie chciałbym jej mieć w pokoju. Nie wiem czemu, ale bym nie chciał.
Zgłoś
Avatar
x................s 2012-11-02, 12:07
Zawsze sobie wyobrażam małe dziecko czytające i wierzące w takie tandetne bzdury. Kto to wogóle wstawił na główną ?
na besty z tym...
Zgłoś
Avatar
SemirN 2012-11-02, 12:09 8
Siedze w tematyce urbex exploration. Nigdy nie spotkalem się z siłami nadprzyrodzonymi. Teraz planujemy wyjazd do opuszczonego kompleksu szpitalnego pod Berlinem. W będzinie miałem okazję być za dnia ale nic tam nie straszyło, z tego co słyszałem to straszy tylko i wylacznie w nocy - panna młoda w sukni ślubnej z rozwaloną głową. Jedni mówią, że prawda, drudzy ze mit, podobno Ci co chcieli tam nocować (pijaczki i bezdomni) uciekali po kilku minutach.

Później mogę powrzucać zdjęcia z wypraw jakby ktoś był zainteresowany
Zgłoś
Avatar
irish 2012-11-02, 12:10 1
nie przeczytałem bo jestem sam w domu
Zgłoś
Avatar
Ponury Knur 2012-11-02, 12:22 3
Jak coś podpierdalasz to daj chociaż źródło.
Zgłoś
Avatar
Macias17 2012-11-02, 12:25 3
Pomyślałem sobie co to za chujowa wstawka ale jak przeczytałem
ZiomZaZiomem napisał/a:


Wygląda na to, że krzesło ma zdolność „wysysania” życia z tyłków osób, które zdecydowały się przycupnąć na jego kuszącym, miękkim obiciu...


to jebłem
Zgłoś
Avatar
f................8 2012-11-02, 12:35
BongMan napisał/a:

Dokładie. Bullshit na resorach, ale spoko się czyta Browar.
Tak w ogóle to myślał ktoś żeby się kiedyś wybrać w kilka osób do nawiedzonego domu i sprawdzić czy będzie się coś działo? Na przykład w Będzinie jest taki dom.



Zainspirowany Twoim postem, wrzuciłem coś od siebie

sadistic.pl/moja-wycieczka-vt148935.htm1528249

Co do Będzina to niedaleko w lesie, przed Bańgowem jest dobra miejscówa, cmentarz niemieckich żołnierzy, a jadąc prosto na trasie Bytom-Czeladź po prawej można zauważyć chatę gdzie gość ma w ogródku cmentarz żydowski, widać z drogi macewy.
Zgłoś
Avatar
Sh4 2012-11-02, 12:45 1
Sadistic uczy i bawi ? yhym :x szkota tylko że z Joe Monster skopiowane ..
Zgłoś
Avatar
G................x 2012-11-02, 13:06
W Krakowie na ul. Wielickiej (nie jestem pewien na 100%) jest nawiedzony dom
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem