W Australii natomiast umarło na Covid 33 osoby — na całym kontynencie! Oni tam się przyznali, zarówno premier rządu Nowej Południowej Walii, jak i premier Wiktorii powiedzieli, że nie wolno się przeciwstawiać nowemu porządkowi świata.
W Australii natomiast umarło na Covid 33 osoby — na całym kontynencie! Oni tam się przyznali, zarówno premier rządu Nowej Południowej Walii, jak i premier Wiktorii powiedzieli, że nie wolno się przeciwstawiać nowemu porządkowi świata.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Przeciez wiadomo, że nie chodzi o Nasze zdrowie, śmiertelnosć wirusa jest bardzo niska a cała otoczka wokół Niego co najmniej taka jakby ludzie na ulicy zdychali.
Dane to jedno, a ich interpretacja to drugie. (dane z września, teraz wychodzi około 32-33%)
Dziecko z podstawówki by to policzyło, a ty łykasz jak młody pelikan wykresy przedstawione przez MZ w sposób jaki im pasuje.
P.S. Dwa tygodnie temu zaraził mnie davidem zaszczepiony kolega. Trzy dni osłabienia. Ot straszna choroba. Teraz czekam na tzw. longcovid, bo ponoć dopada nawet bezobjawowych i skąpo objawowych
Kretynie to właśnie pokazałeś jak głupi jesteś, bierzesz się za analizę danych a jesteś na to zbyt głupi - albo przekleiłeś bezmyślnie ten obrazek z jakiejś grupy płaskoziemców czy innych odszczepieńców.
Szczepionka nie chroni przed zarażeniem tylko przed ciężkim przebiegiem choroby.
Było to mówione od pierwszego dnia kiedy powstały szczepionki ale widać debilu jesteś głuchy i ślepy.
Zestawiasz ilość zgonów (<3% wg danych ze szpitali ) do ilości zachorowań (te 27 % z obrazka)- a to nie ma ze sobą nic wspólnego.
Jak byś na prawdę przeanalizował te obrazki ze strony ministerstwa to też byś zrozumiał, że to manipulacja, ponieważ porównywane są dane całkowicie bezsensownie dobrane - ale to domena PISu by debilom sprzedawać takie bajki.
Jak jeszcze nie rozumiesz jak bardzo to właśnie Ty jesteś zmanipulowany to już nic nie poradzę, trzeba czekać aż natura zrobi swoje.
Kretynie to właśnie pokazałeś jak głupi jesteś, bierzesz się za analizę danych a jesteś na to zbyt głupi - albo przekleiłeś bezmyślnie ten obrazek z jakiejś grupy płaskoziemców czy innych odszczepieńców.
Szczepionka nie chroni przed zarażeniem tylko przed ciężkim przebiegiem choroby.
Było to mówione od pierwszego dnia kiedy powstały szczepionki ale widać debilu jesteś głuchy i ślepy.
Zestawiasz ilość zgonów (<3% wg danych ze szpitali ) do ilości zachorowań (te 27 % z obrazka)- a to nie ma ze sobą nic wspólnego.
Jak byś na prawdę przeanalizował te obrazki ze strony ministerstwa to też byś zrozumiał, że to manipulacja, ponieważ porównywane są dane całkowicie bezsensownie dobrane - ale to domena PISu by debilom sprzedawać takie bajki.
Jak jeszcze nie rozumiesz jak bardzo to właśnie Ty jesteś zmanipulowany to już nic nie poradzę, trzeba czekać aż natura zrobi swoje.
Jaką kurwa ilość zgonów KRETYNIE? I dlaczego śmieciu mnie wyzywasz? Zęby cię swędzą chamie sprzed komputera?
Ty jesteś tak głupi, że nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i chyba zupełnie nie zrozumiałeś o co mi chodzi, ale pokazałeś jaki poziom reprezentujesz więc wcale mnie to nie dziwi.
Poza tym jesteś mocno ograniczonym osobnikiem. Ja tylko wrzucam wyliczenia które jasno mówią o tym, że MZ interpretuje dane tak jak im się podoba, a ty mnie wrzucasz do jednego worka z ludźmi którzy wierzą w płaską ziemię i inne niestworzone rzeczy. Następnym razem zastanów się dwa razy zanim zaczniesz wyzywać kogoś po drugiej stronie nie rozumiejąc do końca przekazu.
"..., trzeba czekać aż natura zrobi swoje" ja pierdole, co za dzban.
Foliarze jak zwykle w formie.
Gęstość zaludnienia w Australii to 3 os na km2
W PL ponad 120.
Więc nie ma siły kurwa. Żaden wirus tak się nie będzie tam rozprzestrzeniał jak u nas. Dlatego to oczywiste że ilość zakażeń będzie u nich mniejsza niż w PL /2 .
Czy wy, antyszczepionkowe chuje, możecie choć raz nieco szerzej spojrzeć na statystyki (ministerialne a nie facebookowe) ?
W takim razie, również jest oczywiste, że te obostrzenia są u nich zbędne....
No, prawie zgadłeś. Bo prawidłowy wynik to 1.948. Pomyliłeś się tylko o 5900 %. Ale żyjcie sobie z innymi antyszczepami w tej waszej bańce informacyjnej.
Prawidłowy wynik to byłby 25 000 000
Mój komentarz nie ma niczego potwierdzać, czy też udowadniać tylko jasno pokazuje, że to co mówią w tym konkretnie temacie to kłamstwa. Mówią też, że umiera 2% zaszczepionych, a tak naprawdę co najmniej 20%. Zresztą w innych krajach te procenty są bliższe moim wyliczeniom. Dziwne jakby było inaczej. A ty robisz z siebie wielkiego znawcę tematu, wyzywasz innych, a sam uznajesz za pewnik dane jakie podaje MZ bez sprawdzenia jakie zmienne zostały wykorzystane żeby otrzymać ten ich cudowny 1%. Jeżeli uważasz, że taka prymitywna manipulacja jest w porządku to gratuluje. Niczym się nie różnisz od tych szurów co łykają wszystko co zobaczą w "tajemniczych i odkrywczych" filmikach na FB i później bez żadnej analizy i sprawdzenia rozpowiadają jakieś bzdury robiąc z siebie idiotów. Ogólnie dyskusja z osobnikami o poglądach skrajnych(covidioci i totalne antyszczepy) nie ma sensu. Zresztą sam to pokazałeś tekstem: "No ale co dokładnie ma potwierdzać ten argument?" Ja tylko napisałem o tym, że zwyczajnie kłamią, a ty mi wyjeżdżasz z jakimś głupim pytaniem. Powinieneś grzecznie się przyznać, że zwyczajnie nie miałeś racji. EOT
No ale czemu przyjąłeś tylko mały okres, w którym te szczepienia są w ogóle wykonywane, a nie całość, co mogłoby dać jakiś obraz rzeczywistości? I czemu nie np. pierwszy miesiąc ich wykonywania. Bo wynik nie pasuje pod twoją z dupy tezę, że szczepionki w ogóle nie działają?
No, prawie zgadłeś. Bo prawidłowy wynik to 1.948. Pomyliłeś się tylko o 5900 %. Ale żyjcie sobie z innymi antyszczepami w tej waszej bańce informacyjnej.
Purysta matematyczny, ech, i pokazywanie tych danych w procentach? To proszę - poniżej te same dane przedstawione w odsetku populacji Australii:
czy na prawdę różnica pomiędzy 0,00000137 a 0,00008099 całości populacji Australii na prawdę wciąż jest tak drastyczna jak te 5900%?
Drugie porównanie - wg. WHO roczna liczba samobójstw w tej samej Australii (dane sprzed pandemii - 2015r.) wynosiłą 2500osób. Czyli o ponad 500 samobójczych śmierci więcej w rok niż przez cały czas pandemii śmierci w wyniku COVIDa.
Tak tylko nadmieniam i porównuję, nie dyskutuję z samym faktem 'pandemii' tylko z przedstawianiem danych w taki a nie inny sposób
Purysta matematyczny, ech, i pokazywanie tych danych w procentach? To proszę - poniżej te same dane przedstawione w odsetku populacji Australii:
czy na prawdę różnica pomiędzy 0,00000137 a 0,00008099 całości populacji Australii na prawdę wciąż jest tak drastyczna jak te 5900%?
Drugie porównanie - wg. WHO roczna liczba samobójstw w tej samej Australii (dane sprzed pandemii - 2015r.) wynosiłą 2500osób. Czyli o ponad 500 samobójczych śmierci więcej w rok niż przez cały czas pandemii śmierci w wyniku COVIDa.
Tak tylko nadmieniam i porównuję, nie dyskutuję z samym faktem 'pandemii' tylko z przedstawianiem danych w taki a nie inny sposób
...bo Australia, ponieważ się zamknęła, ma właśnie niski współczynnik śmierci z tego powodu. Poza tym też ma znacznie (ponad trzydziestokrotnie) mniejszą gęstość zaludnienia od nas, więc wszystkie wirusy rozprzestrzeniają się wolniej. Dokładnie ten sam scenariusz wystąpił tam podczas epidemii hiszpanki sto lat temu. Nie trzeba być geniuszem, żeby łączyć wątki w takich przypadkach.
Już dla takiej Polski porównanie liczby samobójstw, przeciętnej jak na Europę (ok. 5.000 rocznie) do rocznych zgonów na Covid (ok. 40.000 w przeliczeniu na rok) wygląda zupełnie inaczej. Albo inaczej ujmując - w 2019 roku liczba zgonów przez tego wirusa to 9% ogółu zgonów.
...bo Australia, ponieważ się zamknęła, ma właśnie niski współczynnik śmierci z tego powodu. Poza tym też ma znacznie (ponad trzydziestokrotnie) mniejszą gęstość zaludnienia od nas, więc wszystkie wirusy rozprzestrzeniają się wolniej. Dokładnie ten sam scenariusz wystąpił tam podczas epidemii hiszpanki sto lat temu. Nie trzeba być geniuszem, żeby łączyć wątki w takich przypadkach.
Już dla takiej Polski porównanie liczby samobójstw, przeciętnej jak na Europę (ok. 5.000 rocznie) do rocznych zgonów na Covid (ok. 40.000 w przeliczeniu na rok) wygląda zupełnie inaczej. Albo inaczej ujmując - w 2019 roku liczba zgonów przez tego wirusa to 9% ogółu zgonów.
Napisz jeszcze, że w Australii wszyscy mieszkają w małych wioskach, bo wcale milionowych miast tam niema. Tak ogólnie to odpowiedzialne społeczeństwo i siedzą pochowani po piwnicach, a nie jak "polaczki" tylko kawiarnie, restauracje i kina im w głowie
Albo inaczej ujmując - w 2019 roku liczba zgonów przez tego wirusa to 9% ogółu zgonów.
I jeszcze jedno. Nie samego covida, a chorób współistniejących.
I jeszcze jedno. Nie samego covida, a chorób współistniejących.
Wczoraj była 30 rocznica śmierci Freddego Mercury. Pacz pan, facet umarł na zapalenie płuc, ale każdy mówi, że to przez to że się HIV zaraził czyli nie musiał gumki zakładać tylko w szaliku chodzić
Pisanie z foliarzami jest niebezpieczne dla zdrowia psychicznego, więc sobie odpuszczam. Ciao.
Wczoraj była 30 rocznica śmierci Freddego Mercury. Pacz pan, facet umarł na zapalenie płuc, ale każdy mówi, że to przez to że się HIV zaraził czyli nie musiał gumki zakładać tylko w szaliku chodzić
Pisanie z foliarzami jest niebezpieczne dla zdrowia psychicznego, więc sobie odpuszczam. Ciao.
Jeśli o Twoje zdrowie psychiczne chodzi, to bez obaw gorzej być nie może
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów