wywiad z patolą mieszkającą w Holandii
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
Jedno oko na Maroko, a drugie na Kałkaz. Jednym pilnuje czy kreska dobrze podzielona, a drugim czy bagiety zza rogu nie nadchodzą.
Weź tu coś osiągnij z taką wadą wzroku i z wystającymi zębami,Przynajmniej gość ubrany schludnie,ciekawe jak skończył w każdym razie jakoś tak mi gościa szkoda i jak się rzeczywiście ogarną to zbijam wirtualną pione
Patologia to jest główny towar eksportowy cebulandii Ale to dobrze niech wyjeżdżają im ich u nas mniej tym lepiej
@upAbraxus. Ale za to mamy upaincuw. Ja jebie. Na 6 rano do pracy w sobote, bo odrabiałem dzien po miedzy swietami. Jebało potem, czarne skarpetki, to miał szare na palcach. Ostatni raz. My na koszulkach po hali, bo ciepło, a te kurwy w bluzach roboczych, i jeden zapiety poszyje w swetrze. Jebie potem, nie potem, na kilometr.
Typowy przypadek walenia krympy.
Kurwa polskie robactwo, właśnie przez takich patoli na zachodzie mają nas za jakieś spierdolone zwierzęta. Nie zdziwiłbym się, gdyby się jeszcze okazało, że to właśnie polacy w holadnii go wyjebali i to przez rodaków mieszka na ulicy.
Szkoda chłopaka, widać że wyjechał z wielkimi planami, a tam czekał cały chuj na niego.
Szkoda chłopaka, widać że wyjechał z wielkimi planami, a tam czekał cały chuj na niego.
Koleś zdaje sobie sprawę z tego, że go nigdzie to nie prowadzi, mówi tak, jakby miał mu ktoś pomóc, ale nikt nie pomoże. Powinni to puszczać w szkołach.
Qunda napisał/a:
@upAbraxus. Ale za to mamy upaincuw. Ja jebie. Na 6 rano do pracy w sobote, bo odrabiałem dzien po miedzy swietami. Jebało potem, czarne skarpetki, to miał szare na palcach. Ostatni raz. My na koszulkach po hali, bo ciepło, a te kurwy w bluzach roboczych, i jeden zapiety poszyje w swetrze. Jebie potem, nie potem, na kilometr.
O kurwa, i ty czujesz się od innych lepszy...
Hose88 napisał/a:
Jedno oko na Maroko, a drugie na Kałkaz. Jednym pilnuje czy kreska dobrze podzielona, a drugim czy bagiety zza rogu nie nadchodzą.
a Ty KaŁkazie rzuć okiem na słownik
Tak obejrzałem z 2-3x i powiem tyle... Gościa byłbym w stanie polubić prędzej niż jakiegoś banana, który nie ma bladego pojęcia o trudach codziennego życia, a w nochal i tak wali, tyle że w salonie swojego domu, a nie na ulicy.
Nie wiem czy Was, ale mnie wkurwia niezwykle jak ktoś cokolwiek żuje czy je podczas rozmowy - tu brak wychowania jest niestety widoczny, ale brak agresji, brak deliry, nawet schludne ubranie...
Gdyby nie skręt w łapie i gadka o prochach przed kamerą mógłbym uznać gościa za kogoś na poziomie przeciętnego człowieka z polskiej wsi.
I nie oburzać mi się tam jeden czy drugi z Koziej Wólki, doskonale wiecie, o kim mówię.
Każde zadupie ma swoich strażników teksasu, którzy żyją samotnie za kuroniówkę w jakichś szopach, żłopiąc Harnasie dzień w dzień i oglądając "Rolnik szuka loszki".
Ten tu przynajmniej wspomniał coś o zarobku na dom.
Tyle, że jeśli serio nie zaczął/ zacznie kombinować iście "po polsku" to będzie mu ciężko. Zez i zęby wbrew pozorom nie skreślają jeszcze kogoś całkowicie z możliwości pracy np. w fabryce, przy spawaniu, blacharce, czy CNC. Tylko trzeba jakiekolwiek pojęcie i kursy mieć.
Dorzucę jeszcze komentarz z Judetube :
"Nie wiecie jeszcze kozaki co was w zyciu spotka?Nie jeden byl taki mocny,a skonczyl jak szmata!Dlatego nie jedzcie po chlopaku jak po lysym koniu!!!!Moze wyjdzie z tego gowna????"
- szczera prawda. Jak ktoś ma własne cztery kąty bez hipoteki, cztery kółka, czery kafle co miesiąc na koncie (+ jak ktoś chce) czterech dzieciaków z prawego łoża, co by miał kto na emeryturę zapier**lać, to wtedy można oceniać kogoś takiego.
A do takiego stanu co poniektórym tu jeszcze baardzo daleko.
Nie wiem czy Was, ale mnie wkurwia niezwykle jak ktoś cokolwiek żuje czy je podczas rozmowy - tu brak wychowania jest niestety widoczny, ale brak agresji, brak deliry, nawet schludne ubranie...
Gdyby nie skręt w łapie i gadka o prochach przed kamerą mógłbym uznać gościa za kogoś na poziomie przeciętnego człowieka z polskiej wsi.
I nie oburzać mi się tam jeden czy drugi z Koziej Wólki, doskonale wiecie, o kim mówię.
Każde zadupie ma swoich strażników teksasu, którzy żyją samotnie za kuroniówkę w jakichś szopach, żłopiąc Harnasie dzień w dzień i oglądając "Rolnik szuka loszki".
Ten tu przynajmniej wspomniał coś o zarobku na dom.
Tyle, że jeśli serio nie zaczął/ zacznie kombinować iście "po polsku" to będzie mu ciężko. Zez i zęby wbrew pozorom nie skreślają jeszcze kogoś całkowicie z możliwości pracy np. w fabryce, przy spawaniu, blacharce, czy CNC. Tylko trzeba jakiekolwiek pojęcie i kursy mieć.
Dorzucę jeszcze komentarz z Judetube :
"Nie wiecie jeszcze kozaki co was w zyciu spotka?Nie jeden byl taki mocny,a skonczyl jak szmata!Dlatego nie jedzcie po chlopaku jak po lysym koniu!!!!Moze wyjdzie z tego gowna????"
- szczera prawda. Jak ktoś ma własne cztery kąty bez hipoteki, cztery kółka, czery kafle co miesiąc na koncie (+ jak ktoś chce) czterech dzieciaków z prawego łoża, co by miał kto na emeryturę zapier**lać, to wtedy można oceniać kogoś takiego.
A do takiego stanu co poniektórym tu jeszcze baardzo daleko.