Szwedzki gigant meblowy sfinansował przebudowę torów kolejowych pomiędzy Szczytnem a Wielbarkiem w województwie warmińsko-mazurskim, aby ułatwić pracownikom swojego zakładu produkcyjnego dojazd do pracy. Okazało się jednak - już po wykonaniu remontu - że decyzją władz samorządowych połączenie kolejowe pomiędzy tymi miastami ma zostać zlikwidowane.
Zdaniem Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Marszałkowskiego to, że Ikea wyłożyła kasę na remont, to za mało. Firma ta powinna jeszcze ufundować prywatną kolej (sic!). Wszystko wskazuje zatem na to, że z uwagi na trwający proces "likwidacji Polski lokalnej", pieniądze przeznaczone na remont torów poszły w błoto.
Źródło:
niewygodne.info.pl/artykul/00430.htm