Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ja myślę, że ostatecznie upaliła się ta noga i spadł.
To niemożliwe, pali się tylko ubranie i zaraz zgaśnie. Porażenie trwało ułamek sekundy, jeszcze zanim zaczęli nagrywać. Teraz już tylko sobie wisi.
Masz szczęście, że akurat znam się na tym całkiem nieźle, więc odpowiem tak szczegółowo i tak prostym językiem jak potrafię:
To co widzimy, to skutek porażenia. Wnioskując po tym co trzyma w łapie i zaczepione jest na drucie obok, idiota wlazł na słup żeby podłączyć kabel do linii i kraść prąd. Pomyślał, że prąd to prąd i z każdego słupa jest taki sam. No, nie jest. To linia tzw. średniego napięcia, po izolatorach oceniam na kilka kV (czyli tysięcy voltów). Przy podłączaniu pierdolnęło go zdrowo, prąd poszedł po nodze, która akurat miała lepszy kontakt z ziemią i stanęła w płomieniach (konkretniej, zapaliło się i dalej płonie ubranie). W wyniku porażenia, które trwało prawdopodobnie ułamek sekundy, odpadł od linii i przerwał obwód, co uratowało mu życie, ale noga zaczepiła się na słupie i nie spadł na glebę. No i typ tak sobie wisi. Porażenie spowodowało ograniczoną władzę nad mięśniami, dlatego nie ma sił żeby sam się uwolnić. Jeśli ktoś się zlituje i go ściągnie to będzie żył, ale noga może być do amputacji.
Koniec.
Bardzo dziękuję koledze. Proszę jeszcze o parę słów na temat tych słynnych trakcji kolejowych bo słyszałem, że w Indiach i okolicach coś prąd jest mocniejszy niż u nas. Fajnie że inne wypowiedzi więcej tłumaczą różnice cywilizacyjne etc... ale fascynuje mnie chociaż fakt tak poważnych skutków tych porażeń. Pozdrawiam i cieszę się, że dołożyłem cegłę do starego obrazu Sadola co i uczy i bawi.
Bardzo dziękuję koledze. Proszę jeszcze o parę słów na temat tych słynnych trakcji kolejowych bo słyszałem, że w Indiach i okolicach coś prąd jest mocniejszy niż u nas. Fajnie że inne wypowiedzi więcej tłumaczą różnice cywilizacyjne etc... ale fascynuje mnie chociaż fakt tak poważnych skutków tych porażeń. Pozdrawiam i cieszę się, że dołożyłem cegłę do starego obrazu Sadola co i uczy i bawi.
Ależ proszę bardzo.
Porównując do Polski: Na naszych kolejach jest napięcie stałe (DC) 3kV (3 tysiące), a na indyjskich przemienne (AC) 25kV. Przy porażeniu, stałe-przemienne nie robi dużej różnicy, ale poziom napięcia robi, bo w Indiach jest ponad 8 razy wyższe.
Jednak w wielu krajach Europy też stosuje się 15-25kV, kolei jest więcej, elektryfikacja bardziej powszechna, ale porażeń jednak mniej. Myślę, że to głównie z powodu powszechnej świadomości, że prąd kopie. Niby rzecz oczywista, ale w Azji nie.
No i te klapki... Hindus w klapkach (albo i bez) na metalowym dachu pociągu ma dużo lepszy kontakt z ziemią, niż Europejczyk w normalnym obuwiu. Obwód się zamyka i bez dodatkowego oporu w butach natężenie jest wyższe, czyli koleś lepiej się smaży.
Ależ proszę bardzo.
Porównując do Polski: Na naszych kolejach jest napięcie stałe (DC) 3kV (3 tysiące), a na indyjskich przemienne (AC) 25kV. Przy porażeniu, stałe-przemienne nie robi dużej różnicy, ale poziom napięcia robi, bo w Indiach jest ponad 8 razy wyższe.
Jednak w wielu krajach Europy też stosuje się 15-25kV, kolei jest więcej, elektryfikacja bardziej powszechna, ale porażeń jednak mniej. Myślę, że to głównie z powodu powszechnej świadomości, że prąd kopie. Niby rzecz oczywista, ale w Azji nie.
No i te klapki... Hindus w klapkach (albo i bez) na metalowym dachu pociągu ma dużo lepszy kontakt z ziemią, niż Europejczyk w normalnym obuwiu. Obwód się zamyka i bez dodatkowego oporu w butach natężenie jest wyższe, czyli koleś lepiej się smaży.
No, teraz już wiem więcej. Nie żeby mnie fascynowały straty w ludziach (?) ale zawsze warto wiedzieć więcej. Co do Azjatów... no cóż, to odrębna sprawa - szczególnie jeśli chodzi o gównoskórych - ale jakże fascynująca ze względu na postępujące skażenie debilizmem naszej nieszczęsnej planety. Dziękuję koledze, piwko poleciało. Pozdrawiam.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów