229
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:41
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
Znam ! Kim Dzong Tusk dalej rządzący tym krajem.
Bylem na kilku pogrzebach i nigdy nie widzialem zbiorki ''na tace'' wiec. Jesli chodzi o ostatnie zdanie,to swiadczy ono tylko o kompletnej glupocie autora tematu/obrazku,bo szczyt nietaktu i lapczywosci to chociazby kiedy widze ile zarabiam brutto a ile mam jak odbieram pensje netto co miesiac...
Tutaj oddajesz dobrowolnie, a system podatkowy Cię przymusza pod groźbą więzienia, jak im nie oddasz ponad 70% tego co wypracujesz.
@RYJ23
czasem pogrzeb zaczyna się od mszy w kościele - wtedy nie mają litości i zbierają
na wsiach tak bywa
czasem pogrzeb zaczyna się od mszy w kościele - wtedy nie mają litości i zbierają
na wsiach tak bywa
Dobra Panowie, podatki sa bardziej przejebane... przyznaje.
Btw. Bylem na 5 pogrzebach czlonkow mojej rodziny i na kazdym popylal ksiadz z taca.
Btw. Bylem na 5 pogrzebach czlonkow mojej rodziny i na kazdym popylal ksiadz z taca.
Ja sam nie jestem wierzący, nie mylić z wojującym ateistą. Sama instytucja kościoła jest mi raczej obca i dość niezrozumiała, wręcz sprzeczna z naturą. Ale do ciężkiej kurwy, nie ma przymusu żeby tam chodzić więc jeśli komuś nie pasi dawanie na tace to niech się pomodli w domu.
Nie wiem po co ta spina... przecież nie ma przymusu rzucać na tacę, ot co. A to, czy zbierają w dzień pogrzebu czy ślubu - to ich intencja. Nigdzie nie jest napisane o obowiązku uiszczania datków. To jest własna darowizna i od człowieka zależy czy i ile rzuci na ofiarę.
Najpierw gimboateiści dowiedzcie się na co idzie kasa ze zbiórki, a dopiero później wjeżdżajcie i wojujcie. To, że wam nie pada na głowę i ciepło w dupsko kiedy w niedzielę lecicie na msze dla dzieci nie jest sponsorowane z pensji księdza.
Nie chcesz dać na tacę-nie dajesz. Proste
Chyba, że dajesz, bo sąsiedzi by we wsi zaczęli gadać, żeś szatan, bezbożnik i lucyfer, albo bo babcia kazała dać, a potem po mszy wkurwiony wracasz do domu i pierdolisz na sadolu o nietakcie ze strony księży.
Chyba, że dajesz, bo sąsiedzi by we wsi zaczęli gadać, żeś szatan, bezbożnik i lucyfer, albo bo babcia kazała dać, a potem po mszy wkurwiony wracasz do domu i pierdolisz na sadolu o nietakcie ze strony księży.
Kolega wyżej wszystko wyjaśnił. Ból dupy na własne życzenie.
Nie podoba mi się kościół jako instytucja - unikam z nim kontaktu. Prosta logika.
Nie podoba mi się kościół jako instytucja - unikam z nim kontaktu. Prosta logika.
