Nie rozumiem niestety co było źródłem konfliktu, nie mówię po amerykańsku. Sądzę, że to jakiś konflikt światopoglądowy dot. ruskiego miru i egzystencji we współczesnym świecie.
Kurtyna.
Kurtyna.
Przykro się na to patrzy. Nagrywający idiota powinien przerwać ten konflikt a nie stać z telefonem i nagrywać.