W LUTYM tata kupił kilka jabłek w biedronce. Zostało jedno, leżało na ladzie, w jadalni nikomu nie wadząc. Przypomniałem sobie o nim dziś.
Pomimo tak długiego czasu jest nadal w miarę soczyste i miękkie jak gąbka. Jestem ciekaw ile jabłka było w tym jabłku. Choć przyznam było dość smaczne.
Pomimo tak długiego czasu jest nadal w miarę soczyste i miękkie jak gąbka. Jestem ciekaw ile jabłka było w tym jabłku. Choć przyznam było dość smaczne.