Buhahahaha "Przyjezdny" - Morda nieskażona myśleniem, odjebany jak na wyjście do remizy (śmierdząca skórka, biały sweterek) zerowy poziom kultury osobistej(smród aż oczy szczypią). Miałem okazję jechać w SKM przy trzech takich typach - miejsce pochodzenia prawdopodobnie Żychlin(wynikało z rozmowy). Panowie najwyraźniej pracowali przy kładzeniu elewacji bo chodziło im o grubszą akcję ukradzenia 2000szt kołków do styropianu i paletę kleju... Pewnie mieli 8-10zł/h skoro taką partyzancką akcje szykowali.
ps. "Przyjezdny" - Wsiur. Buhahahaha
jarekddz napisał/a:
O co chodzi z tymi warszawiakami? Mieszkam na Dolnym Śląsku, blisko granicy czeskiej. Nigdy w Warszawie nie byłem. Mówi się, że tam wiocha jakaś... O co z tym chodzi? Dziwne pojazdy są na stolicę, a chciałbym się tam wybrać choć raz
zazdrość człowieku, to jest zazdrość i kompleksy. w cywilizowanym kraju nie ma takiego podziału.