Ciekawe czy w końcu udało mu się wjechać
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Przed chwilą
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Ciekawe czy w końcu udało mu się wjechać
Jeżdżą takie chuje na jebanych parapetach!
Gdzie się nie popatrzysz to albo się wypierdolą albo siedzą na stoku bo oni kurwa snowboarderzy są!
Jebani!
Gdzie się nie popatrzysz to albo się wypierdolą albo siedzą na stoku bo oni kurwa snowboarderzy są!
Jebani!
kurwa wcale nie smieszne. Kto nie prubowal podjechac na desce ten nie wie jak to ciezko. Wyjebane, wazne ze kolo sie nie poddaje.
Swoją drogą to podwójne orczyki są strasznie wkurwiające. Wystarczy 10kg różnicy między osobami na orczyku i już trudno się utrzymać na nim.
Jak jest się jebanym warzywem które zamiast stać i "dać się ciągnąć" to siada na orczyk/talerzyk to tak to wygląda na głupotę nie ma lekarstwa... i żeby nie było jeżdżę głownie na nartach ale parapet też próbowałem.
danielukas napisał/a:
Jeżdżą takie chuje na jebanych parapetach!
Gdzie się nie popatrzysz to albo się wypierdolą albo siedzą na stoku bo oni kurwa snowboarderzy są!
Jebani!
Weź nie pierdol, bo gorsze są parki na nartach, co potrafią się nagle w połowie stoku, na zwężeniu zatrzymać i jeszcze mieć problem, że za blisko się ich wymija.
Najpierw trzeba sobie powchodzić na górke ale jak ktoś idzie na latwizne to własnie tak jest. Najpierw trzeba sie przystosowac i przyzwyczaic do deski i ogólnie do zachowania na niej, a potem sie pchać na orczyki. Nie mam zandych problemów żeby wjechać takim wyciągiem na góre. pozdrawiam
Koleś ma deskę pierwszy dzień na nogach. Na hardzie będzie druga cześć filmu jak z góry zjeżdża?
Zjeżdżałem kiedyś na desce i tak wypierdoliłem że chyba z 2 salta zrobiłem no i siedze taki poobijany na śniegu i dochodze do siebie i podjeżdża babka z klasy wyższej taka królewna i do mnie z ryjem że sobie dobre miejsce na odpoczynek wybrałem.
Ja tak samo wyglądałem za moim pierwszym razem,,ale tak wytrwały nie byłem,,po 20 min powiedziałem "pierdole" i na góre z buta.Z góry zjeżdzalem 2 godz (5 m i gleba) i też powiedziałem "pierdole" i poszedłem do domu.Tak sie skonczyła moja przygoda ze sportami zimowymi.
i kto takich inwalidów na stok wpuszcza?..
Ku*wa. W tym sezonie sie ucze na desce jezdzic... Serio orczyk to taka lipa ? ... Juz wiem co mnie czeka xd
a potem stoi się w kolejce pół dnia przez takiego zjeba, który najprawdopodobniej sobie jaja robi i kumpel to kręci.