W obwodzie krasnojarskim mieszkaniec próbował w prześcieradłach zejść z 4 piętra do sklepu, aby kupić alkohol, ale upadł i zginął.
Wyrzucił pościel przez okno akademika. Jednak węzły nie mogły tego znieść. Przechodnie wezwali karetkę, ale lekarze stwierdzili zgon.
Według sąsiadów zmarły mieszkał sam w pokoju, jednak dzień wcześniej umówił się ze znajomym na ucztę przy alkoholu. Drzwi frontowe były zamknięte.