Przy takiej liczebności i braku hamulców tej dziczy tylko napalm by pomógł na tą szarańczę.
Można się śmiać z kiboli jak mówią, że tylko oni będą się za nas napierdalać z przyjezdnymi w razie czego ale coś w tym jest. Jakby u nas potworzyły się takie gangi to na pewno internauci się nie skrzykną żeby się postawić.
Można się śmiać z kiboli jak mówią, że tylko oni będą się za nas napierdalać z przyjezdnymi w razie czego ale coś w tym jest. Jakby u nas potworzyły się takie gangi to na pewno internauci się nie skrzykną żeby się postawić.