Kolega zaprosił mnie na mecz i kilka piwek. Od razu gdy przyszedłem powiedział „Czuj się jak u siebie w domu”. Uderzyłem więc jego żonę.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis